O! Coś dla mnie. Ja uwielbiam okonki -najlepsze w smaku są stare, otłuszczone i gruboościste. U mnie pływa taki jeden już w akwenie i jak nigdy żadnemu harmonijnemu żyjątku krzywdy umyślnie nie zrobiłam, tak temu okonkowi tuczkiem w łeb przypier… dziesięć razy pod rząd , ale tak z miłością-bo w Wigilie. Mosze pszemówi do mnie wreszcie ludzkim głosem? :]
1 polubienie
Stare okonie sa cwane, na byle przynete sie nie wezma.
A jak wyrosniete to uprzedzam - ryby drapezne i zwykle przy apetycie.
1 polubienie