Żal.
Do nastepnego razu zatem, panienko.
Żal.
Do nastepnego razu zatem, panienko.
Mackami do wysysania składników odżywczych.
Dla czlowieka przedsiebiorczego ktoremu uda sie ominąć napastliwy i złosliwy fiskalizm panstwa,wlasciwie tak!
Ale przy tzw. podatku dochodowym nie jest to raczej mozliwe.
Haha to do następnego razu paniczku eeeeh króliczku
Hmm.
A z czym porównać ziemię, z której te składniki się wysysa?
Ten przedsiębiorczy i tak ma kiepsko, bo w zamian za pieniądze coś musi innym ludziom dać, albo zrobić. A z drzewa pieniądze można sobie wziąć nic nie robiąc w zamian.
Ładne!
A jadalne?
A gdzie takie drzewa?
Często ten tekst daję córce gdy sie dopomina o kolejne dobra lub gdy nie oszczędza np.wody…
nie wiem, nie probowalam - to sa luski, normalnie jest to kwiat dorastajacy do 1,5 metra nawet, mozna powiedziec krzewinka.
kiedys bardzo popularna, z czasem zapomniana, ale poniewaz nie jest wymagajaca spotykana czesto juz jako roslina polna
pelna nazwa to Lunaria annua - miesiącznica roczna
Każdy bank jedno takie ma.