Różnie, bo zawsze wybieram najtańsze, ale średnio do 500 zł.
A pojemność? Mi ostatnio naliczyli 486 oc na 2,5 litra. a corsa 1,3 wyszła 380
To nie przepłacasz. Raczej ja powinienem utargować.
To od miasta dużo zależy. Bo jak masz ryzyko że w mieście jest więcej statystycznie więcej wypadków to dostajesz wyższą składkę.
Nie zwróciłem na to uwagi, ale przecież dla głupiego auta nie będę zmieniał miejsca zamieszkania.
Oczywiście że nie. Ale jak kiedyś mieszkałem w Wawie przez jakiś czas nagle mi zaśpiewali za OC taką sumę że się prawie obaliłem. To podałem swój adres stałego zamieszkania i cena mocno spadła.
Ty chyba powinieneś,z uwagi na wiek,pomyśleć o zaprzestaniu tego rocky horror picture show.Jak coś spowodujesz będzie juz za pózno na korektę.
Znam taką co prawko zrobiła majac ponad 50 lat i poczula się divą kierownicy. Kariere zakonczyla majac lat 82, od trzech po wypadku, ktory spowodowala chodzi o kulach. Wyglądało na kolejna tradycyjna stluczke, ale skonczylo sie trwalym urazem kregoslupa
Przeprowadzalem kiedys przez pasy taką damę po 80-tce,wzbudzxjąc nawet aplauz islamców z mafii taksówkowej.Mialem wrazenie ze ratuje jej życie…Co było potem,nie wiem ale wnioskuje ze odjechala samodzielnie.
Wszystko mozna udowodnić pojedynczymi przykladami.
Wbrew pozorom biorac pod uwage nie ilosc a czestotliwosc wystepowania zjawiska w danej grupie wiekowej to najwiecej wypadkow powoduja mlode “koguciki” ok. 20 z miewielkim stazem i pierwszym autem.
Ale to tez świadczy o poziomie szkolenia.
Czytałam ostatnio, że “samoregulacja była u osób z ChA słabsza niż u zdrowych starszych kierowców. Ponadto u chorych z alzheimerem występowało 2-krotnie więcej krytycznych zdarzeń drogowych”.