Czy wiecie, że dzis ostatnia sobota karnawału?

Tez na to od razu zwróciłem uwage. Poza tym nie było wtedy tak wielu kolorów ubrań. Ci ludzie są ubrani wg mody XIX- wiecznej

Karnawalu szczyt to u nas tj na poludniu Niemiec jest jutro Rosenmontag
niestety tym razem na smutno wobec ostatnich wydarzen w Hanau

Ale skoro zapraszasz…to juz ide;:

image

3 polubienia

No to przyniesiono wirtualne jedzenie na wirtualny stół. Tylko ja z pustymi rękoma. (bałagan po imprezie też będzie wirtualny :wink: )

4 polubienia

ktos to musi wirtualnie zjesc…

4 polubienia

to byl papier toaletowy wielorazowego uzytku :wink:

3 polubienia

Poczęstunek i alkohole są. A muzyka? A taniec?

4 polubienia

co do kolorow ubran to Rzym byl kolorowy, szarobure to bylo sredniowiecze - a to ze wzgledu na to, ze stare metody farbiarskie ulegly zapomnieniu, a hodowane wowczas owce mialy szare lub czarne runo. dopiero z czasem wraz z postepem farbiarstwa starano sie hodowac owce o bialym runie i stad wzielo sie powiedzenie o czarnej owcy w stadzie, ktora potrafila zrujnowac wieloletni wysilek hodowcy.
a tak wygladaja ruiny oryginalnych kibelkow - najwieksze ponoc miescily i do 50 “oczek” i oczywiscie byly koedukacyjne.

2 polubienia

Tak @okonek Portki zaczęli nosić legioniści rzymscy stacjonujący na wschodnich rubieżach w okolicy dzisiejszej Kolonii, bo tyłki im tam zimą straszliwie marzły. Ale moda ta na półwysep raczej nie dotarła.

2 polubienia

podobnie jak drewniane konstrukcje siedzisk w kibelkach - chyba, ze wlasnie na polnocy gdzie bylo duzo drzew a o kamien trudniej.
do dzis jak sadze ceramika w lazienkach jest spuscizna z czasow starozytnych.
o sredniowiecznej “ceramice” pod lozkiem, ktorej zawartosc wylewano z okien to sie wypowiadac nie bede, w koncu temat dotyczy karnawalu i suto zastawionych stolow, wiec co wrazliwsi moga odczuc dyskomfort. :slight_smile:

2 polubienia

O, właśnie o to mi chodzi! :money_mouth_face:

1 polubienie