Ale ten pisowski to chyba liczy sie przy pomocy liczb urojonych?
“Polactwo” . Aż zapomniałem o tym określeniu. Ostatnio słyszałem jakieś 10 lat temu, podczas czego, jak nie walki o wpływy “działaczy” w polskiej szkole w Toronto.
Ale to co teraz się dzieje to już cebulactwo, nie polactwo
Nie obrażaj liczb urojonych. W elektronice są niezastąpione.
Nie tylko w elektronice liczby urojone sa potrzebne, ale to tak ladnie i populistcznie zabrzmialo.
Chyba zawsze to lubilismy…
Nie byliśmy i nie jesteśmy najbardziej krzywdzonym narodem w swojej historii.
Nie mam pojęcia, dlaczego Wy tacy jesteście?
Myślę, więc jestem. Tzn myślę, że myślę…
To znaczy, że jesteś.
Akurat w tem momencie na forum.
OK. Ale jak by co, to mnie tu nie było.
Nie widziałem Cię, nie słyszałem i w ogóle…
Nie myślałem, że do tego dojdzie.
Tacy… to znaczy jacy? …
To który jest bardziej z państw aktualnie istniejących?
Aktualnie to chyba Katalonia sadzac po wrzasku jaki podnoszą. Tyle wieków im kazali zyc w sojuszach z sasiednimi krolestwami, ze w koncu wlasna republika im sie nalezy. Oczywiscie pozostana w UE, a dlugi splaca Hiszpanie.
Kurła szkoda że nie wykupiłem tego lewackiego ścierwa. Poczytałbym:
https://wyborcza.pl/7,75968,25506601,swiatowe-lewactwo-zaatakowalo-katolicka-polske-noblem.html#S.main_topic-K.C-B.3-L.2.glowka
Zawiść Panie…
U nas jak się szczęści… to nakradł… spisek…
Nawet ZŁOto ma wydźwięk pejoratywny… a już po angielsku na przykład to GO(l)D