Niezła książka.
A wiesz, że już nie pamiętam. Ale jak Bunsch to pewnie historia…
Tak. Czas Mieszka I. Pociągnął cały cykl powieści do Kazimierza Wielkiego. Ostatnia powieść. to Wawelskie wzgórza. Całość bardzo dobra.
Bardzo dużo jego książek przeczytałam. Niestety uleciało…
Dziki sa wszystkozerne, choc padliny raczej nie rusza. Jak maja wybor to wola jednak produkty roslinne. A ze jedzac slodkie korzonki i zoledzie larwami czy dzdzownicami nie pogardza?
Moze blacha wziela na siebie wiekszosc energii uderzenia. A wiadomo jak dzik dlugo potem pozyl? Mogl byc w szoku.
No wiesz rybcia, Ty już padlinę we mnie widzisz???
Jeden kogut był w takim szoku, że bez łba biegał! Sama widziałam!
Padline jak padlina, ale jak ktos sie ze strachu zes@@@ to fiolkami nie pachnie…
A to czesto sie zdarza.
Jak się zes… to może się na tym dzik poślizgnie…