Nie muszę czytać, znam je od liceum 
1 polubienie
Fajna byla"jedynka".
Potem juz niezbyt chetnie…
Potem to ja juz tylko z rzadka pojedyncze piosenki lubilem:)
Lad Pan to mam c kasete z cyklu “zlotych” - ale ogolnie uwazam, ze to kawalek fajnej przeszlosci i fajne teksty, czasem ten przedpotopowy nosnik wykorzystuje - i tak lepiej slychac niz z lapka 
2 polubienia
Ludki, na mnie w tej materii nie zwracajcie uwagi. Przestałem ich lubić po incydencie jak zaczęli lać na widownię. I mi jeszcze nie przeszło … A pewnie powinno 
2 polubienia
Traf chcial, że byłem na tym koncercie we Wrocławiu. Mnie Jasio nie olał.
.za krótkiego miał.
2 polubienia
Ja tak mam z Chylińską po sylwestrze z Poznaniu 
1 polubienie
A ja bardzo ich lubiłam @benasek
Pamiętam, jak w Tokio w '86 chyba byli i tam ich okrzyknięto pierwszym olśnieniem po Chopinie 
na pierwszych stronach dzienników
No, to już chyba przesada,fakt, jednak mam ich parę kawałków, których słucham namiętnie
A dla Ciebie baaaardzo stare, poczciwe reggae 
2 polubienia
Oj ma. Racja. Każdego pieredolec jest jego i zupełnie niegroźny
2 polubienia
Lady Pank?zespol jak zespol, pare kawalkow mu sie udalo.
ale stanowczo Budke Suflera to od lat wole bez Cugowskiego. 
poczatki byly niezle, ale pozniej???
1 polubienie
Budka… na ich “pożegnalny” koncert poszły trzy pokolenia: moja mama, ja i moja córka :)))
Na szczęści “pożegnalny” był tylko z nazwy
2 polubienia
jestem takna próbę , aż się spociłem
4 polubienia
Mark !! Na jaką próbę !!! Ty tu musisz zostać, rozumiesz?
Cześć niedźwiedziu !!! 
3 polubienia
@Aszka,zlap go gdzie nalezy i wytlumacz,ze ma zostac