Dzieciątko na koksie?

Skrzyżowany z hipopotamem?

Ręce które (ka)leczą.

1 polubienie

Mozliwe, nie znam czlowieka
A u nas w Hamburgu widzialam jedna z “rzezb” Niki d. S. Phalle

To ten “kotek”?
image

1 polubienie

Natura to najlepsza artystka:

2 polubienia

konia tez skrzyzowal :wink:

ale to w Santiago de Chile.

2 polubienia

Tak to Botero w dodatku w Berlinie:

image

1 polubienie

Ze słoniem.

2 polubienia

hahaha
a co powiesz na takiego pomidorka?
image

3 polubienia

ten kotek, w Barcelonie jest na szczescie tylko jeden.

1 polubienie

Mnie wystarczy popatrzeć na nienaturalnie rozesmiane mordy na obrazach Goya, żeby się dziwić czy to sztuka i jakim prawem w Prado są eksponowane… :slight_smile:

1 polubienie

a to chyba indywidualne podejscie (pisze o obrazach Goi), bo mi sie one podobaly. w ogole wole jego pozniejsze prace niz uglaskane dworskie pacykarstwo :wink:

A co powiecie o Kochanowskim u ginekologa? W Radomiu:
obraz

3 polubienia

Jego ryciny są świetne, ale malarstwo mi nie pasuje.

2 polubienia

Nic nie przebije “Robotnik sierpem wykuwający młot”. A może odwrotnie :relieved::rofl::rofl:

3 polubienia

troche sobie w Prado mieszkajac w Madrycie posiedzialam.
zawsze mnie zastanawialo co ludzie widza w tych nieszczesnych Majach? :slight_smile:

Prydałaby się jeszcze jak z tej baśni - nieubrana i nie naga :slight_smile: W sieci okręcona (ale nie komputerowe) :wink:

3 polubienia

O matko! Gdybym zobaczyla to cudo to bym z kosciola uciekla… :joy:

1 polubienie

Pewnie zmienil plec… :joy:

No nieeeeeee :weary: