Muffinkow nie lubie ale bez herbaty,przynajmniej 4-5 dziennie,nie potrafilbym chyba żyć.I nie jest to żadna przenośnia.
Muffinki to te niby babeczki, slodkie, tluste i polane czesto okropnym lukrem?
Ostatnio zamowil sobie whisky ze Szkocji. Normalnie kosztuje 150 dolarow ale na Black Friday byla promocja i tylko 65 zaplacil. Butelka przyszla razem z aktem wlasnosci jednej stopy kwadratowej ziemii
Tragedia z tą herbatą. Nie ma żadnej, gdy zwyczajnie chce się pić.
Musze sie tez powoli przyzwyczaic go herbat. Moze w Polsce mi sie uda
Tak…I o ile nadziewane czarna porzeczka lub jagodami,jeszcze są zjadliwe,o tyle te z czekoladą juz nie.Angole przesładzają wszystkie slodycze…
Szkoda że nas żaden Marshall nie objął. Przez to nadal jesteśmy w czarnej dupie.
kra-nów-ka
HURRA!!!
ZGADŁAM!JESTEM DUMNA Z SIEBIE!!!
Czyli stal sie szkockim posiadaczem ziemskim?
No masz, każdy by był dumny …
Lepiej! Podwoił swoje ziemie kolega mu kupił stopę ziemi w Szkocji na święta w zeszlym roku