Dzień dobry w Dniu Pluszowego Misia

A co do misia pluszowego, to przypomniało mnie się, jak mi moja mamusia opowiadała, że od pierwszego roku życia do trzeciego, miałem taką przytulankę, z którą nie bardzo chciałem się rozstawać. Wszędzie musiałem z nim łazić, a jak zgubiłem, to nasz pies znajdował i przynosił, bo ryczałem przeokropnie, że misia nie ma. I jedno oko wydłubałem temu misiu. A przedtem, jako niemowlak to miałem taką niedużą laleczkę z gumy, która na rękach miała jeszcze mniejszą. I mam fotografię z tą laleczką.

2 polubienia

Nadprzyrodzonego to mi bardzo brak

2 polubienia

Mojemu synowi tez kiedys kupilam zabawna szmaciana laleczke jak byl malutki, ucieszyl sie. Nazywal ja Mania

1 polubienie

@gra
No to szkoda ze go nie ma
Moj dorosly syn nie pozwoli swoich mocno nadszarpnietych pluszakow wyrzucac

2 polubienia

Ten mój, ponoć się rozsypał kiedyś, chyba młodsza siostra go załatwiła, Na szczęście, to był czas, kiedy straciłem nim zainteresowanie.

1 polubienie

Dopiero po obejrzeniu Jasia fasoli zaczęły mnie bawić misie…:smiley:
a “Zwierzyniec” to chyba w tv nadawali ,aż zapytam cioci WIKI :wink:
/Zwierzyniec – przyrodniczy program telewizyjny skierowany do dzieci i młodzieży. Był emitowany w Telewizji Polskiej w latach 1968-1988 w paśmie popołudniowym w poniedziałki, typowo od 16.30 do 17.30. Gospodarzem programu był Michał Sumiński, myśliwy i miłośnik zwierząt./

2 polubienia
3 polubienia

A gdyby w wigilijny wieczór KOT przemówił?

2 polubienia

I kreskowki Hana Barbera byly w Zwierzyncu. Te z Jinxem tez.

3 polubienia

Nie pamiętam.
Miś Colargol ,Bolek i Lolek i Reksio to były moje HITY!

1 polubienie

Misie Yogi i Bubu , goryl Magilla, Jinx z myszkami Pixie i Dixie to byla poniedzialkowa dawka “amerykanskiej kultury”. Pozniej w latach 70 zamiast Magilli i programu dla dzieci bywal towarzysz Gierek z przemowami do narodu.

3 polubienia

I Wally Gator. :yum:

3 polubienia

Oczywiscie Dzien Pluszowego Misia! Święto głownie przedszkoli i bibliotek szkolnych. Od lat. Bardzo lubiane przez dzieci.

2 polubienia

Muszę poszukać w necie i zerknąć czasem,
bo te dzisiejsze bajeczki dla dzieci to NIE WSZYSTKIE podobają mi się.

1 polubienie

@ihtiel
Ale to chyba od niedawna, bo ja w Polsce takiego swieta nie pamietam

@Mamita
:rofl: :rofl: :rofl:

A co mi tam… skoro dzisiaj jego dzień to niech sobie zje miodku… Ma na imię Uxbridge, w skrócie Uxy.

3 polubienia

Uroczy!
Smacznego miiaczku Uxy! :smiley:

Dopiero teraz przeczytalam, ze ten temat jest z wczoraj… przegapilam jego święto :pensive:

1 polubienie

Nie szkodzi. Z miodku ucieszy sie i dzisiaj

1 polubienie