Dzień dobry w Międzynarodowym Dniu Roży

Moze jakiegos energetyka?

Dzień dobry :slight_smile:
Pogoda nie dopisuje, ale zjadłabym owocowych lodów.
Dzisiaj od rana non stop pada :umbrella:

1 polubienie

Ale chyba dawno nie padalo
U nas natomiast chlodek prawie jesienny

1 polubienie

Wczoraj też padało rano. No i w nocy z 12 na 13 była burza z gradem. Przynajmniej wszystko popodlewa bo było sucho

1 polubienie

Nie prosciej powiedziec, ze poslugiwali sie wlasnym jezykiem lowcow lekko uzupelnionym na potrzeby wojska? Pomysl sam w sobie genialny.

2 polubienia

Dla mnie to było oczywiste, ale masz rację mogliśmy, o tym wspomnieć :wink:

1 polubienie

Moje tak,co chwile ktorys wcina na podworku jaszczurke.

1 polubienie

koty tak maja - karma w miseczce a ten za mysza bedzie sie uganial.
ale az dziwne, ze koty te jaszczurki zjadaja - mi jak wlazily do mieszkania gekony chba czy cos w tym stylu, to upolowala (czytaj zameczyla) i jak przestalo sie ruszac to przyniosla. wolala jednak swoje kocie zarcie lub swieza wolowine.

1 polubienie

Moje wcinaja az mrucza))

1 polubienie

koty wychowane jako wychodzace maja nieco inne nawyki - jak Twoja kotka tez ciagle gdzies kursowala to i przekaske sobie potrafila zlapac i male tego nauczyla. moja byla niewychodzaca i podejrzewam, ze w jej kocim rozumku miedzy tym gekonem, ćmą czy klebkiem welny do zabawy duzej roznicy nie bylo.

1 polubienie

A to moje ciagle w terenie,malo co bywaja w domu.
Wlasnie jeden gdzies mi przepadl ,ten bez oka,co mial zostac w domu.
Albo go psy sasiadki zalatwily,abo,ktos go wzial do domu,bo byl bardzo ufny.

1 polubienie

szkoda kociaka, oby stalo sie to drugie.

2 polubienia

Obawiam sie,ze stalo sie to gorsze.
Nauczony yl z moja Lalyla,ktora go wrecz ignorowala,
A obok,za plotem,sa trzypsy typu rotwailer,juz kilka kotow zalatwily.

1 polubienie

no niestety.

2 polubienia

Przez to go tez polubilem,ze byl troche ciamajdowaty,
Inne gonily,a ten wskakiwal mi na kolana i lezal,mruczal.

1 polubienie

kotka jak na pierwszy miot miala bardzo duzo kociakow, zwykle sa dwa - trzy
jak pisales jeden byl tak slaby, ze nie przezyl, a ten biedak mial pecha.

1 polubienie

Ten pewnie byl tylko troche mocniejsz,taki maly szkrab,duzomniejszy od reszty

2 polubienia

Az mi sie smutno robi jak wspominam teraz te prawie-moje koty w Polsce, ktorych juz nie ma

1 polubienie

Roza az pachne :slight_smile: A ja dam jaszczurke…

image

1 polubienie

Robisz konkurencje Leonkowi :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie