mamy Korę, ale mamy też tkaie mocarstwa jak Chiny, USA, Niemcy, Rosja i Polska mogła by być jednym z nich zamiast szmacić się innym narodom, kulić ogon i kosztem własnych obywateli prowadzić interesy Niemiec i USA.
Chiny mają mocarstwowe aspiracje wyłącznie dzięki sile eksportu, więc są mocarstwem dopóki są chętni na wytwarzane przez nich dobra.
USA są mocarstwem militarno-biznesowym. Wystarczy by na świecie zapanował pokój, lub powstały sojusze między dotychczas zwaśnionymi stronami i przestaną być tak potrzebni - ich znaczenie z miejsca zmaleje o dziesiątki procent.
Mocarstwowość Niemiec doskonale widać na przykładzie bieżących wydarzeń. Pean ich niezależności prysł, kiedy okazało się na jakiej energetycznej smyczy trzyma ich Rosja.
Mocarstwowość Rosji … świetny żart.
Zdaję sobie sprawę, że zachwianie mocarstwowości Chin i USA to obecnie czysto teoretyczne rozważania, ale biorąc pod uwagę jak szybko Niemcy i Rosja zdewaluowały mit swej potęgi, nie można być niczego pewnym.
Co zaś się tyczy kolejnych populistycznych bzdur … to nawet nie chce i się tego komentować.
Z chińskiego balonu już zaczyna schodzić powietrze. USA są mocarstwem militarnym, ale bez NATO, ta mocarstwowość nie jest już taka wielka. Gospodarczo nie za bardzo im idzie.
Niemcy są ciągle potęgą gospodarczą, ale też zależną od innych, zwłaszcza, że przemysł od dawna nie ma granic. A Rosja, jak to Rosja. Kolos na glinianych nogach, co widać po ich “Blizkrieg” w Ukrainie.
tez mi się nie chce komentować tych bzdur o Chinach, Niemcach czy Rosji jakoby nie były mocarstwami.
I lepiej nie komentuj, bo kompromitujesz się odpornością na wiedzę. To tyle. bo nie ma sensu dyskutować z kimś, co umysłowo nie potrafi ogarnąć najprostszych spraw, tylko powtarza bzdury po innych nieukach. Wszystko w temacie, Koniec dyskusji z mojej strony.
Mam całkiem odmienne uczucia co do pracoholików, i to nie pozytywne @joko.