Dla wodza… czyli dla dobra kraju.
Mamy kolejny krok do peerelyzacji kraju…
1 polubienie
W tej chwili dla szpitali to żadna różnica w ich biedzie. Ale, znając PiS, to jeszcze tę biedę mogą powiększyć, bo to tego to talent mają niezrównany.
2 polubienia
W artykule jest właśnie fragment o szpitalach, które przeszły cztery lata temu pod zarząd centralny i są w tej chwili bardziej zadłużone niż pod opieką samorządów.
3 polubienia
To wizyta u lekarza w państwowym wyjdzie że kadencja rządu x 2, prywatne pakiety medyczne nie zdążą tyłu obsłużyć w krótszym czasie. Chyba że będą scentralizowane. Zacznie się wędrówka ludów - ten za chlebem, tamten za lekarzem. Bo wędrówka chorych za lekami już od kilku lat obowiązuje. Szpitale kupują okazyjnie. Sam kiedyś szukałem dla siebie leku po Polsce - niby był, ale go nie ma - raz w Katowicach, potem pojawił się w Gdańsku, potem w Poznaniu / jak pokemon, takie podróże niby kształcą. Dlatego kupuję bezpośrednio z firmy za granicą, mniejsze koszty niż tu. Kraj to fenomen, sekretarki, aptekarki wodę kłamstw leją, czarują, a ja chcę tylko lek dla siebie. W Norwegii mi się należy
1 polubienie