Jutro sobie obejrze.
Dzisiaj naszly mnie wspomnienia zainspirowane propozycja Ewy
wyglada, ze ocenzurowali.
Z telefonu sie dalo obejrzec
wytrzymałaś?
Nigdy nie zrozumiem czegos takiego.
Taki katolicki Kaszpirowski?
Buzia mi sie otworzyla. Maja rodzina bardzo katolicka byla a ja nigdy nie widzialam zeby ktos ksiedza w reke calowal…Z tego co wiem, to byl wiejski obyczaj (dawnego “pana” tez w reke sie calowalo…).
Ocenzurowali, nie da sie obejrzec…
Poza tym zakrawa mi to na herezje. To nie papieza sie caluje w reke tylko pierscien rybaka jako symbol. To nie biskupa tylko rowniez pierscien. Ale jak kto chce interpretowac…
Kocham osiołki, nawet uwielbiam, te i inne harmonijne stworzenia DSHN-u. Kapłani KK to ciemna masa, niczego mądrego nie rozumiejąca, ale ich też kocham wg ich prawdziwej natury, a nie wg odgrywanych ról.
@elsie Z tego co wiem,calowalo sie biskupa,ale nie w reke a pierscien z relikwiami.
To ,mala’’ roznica.
No to ja napisalam to samo wczesniej (zapominajac o relikwiach…)
Tutaj sa jeszcze inne zwyczaje.
Ksisdz wchodzac do domu,mowi z2ykle dzien dobry,tak samo go witam na ulicy,a w rozkowie mowie mu na Ty,wyjatkiem byl proboszcz w poprzedniej miejsvowosci,ktoremu mowolem na pan,gdyz byl duzo starszy ode mnie tylko z teho wzgledu uzywalem tej formy,jak i do i nych starszych ludzi.
Nieraz sie zdarzylo,ze wolal do mnie z daleka,na caly glos bylo slychac donosne Leeoooone)) niczym za kumplem))
To ja mialam trzech znajomych ksiezy, do ktorych mowilam “czesc”!
Tutaj jest to norma,
Zadne prosze ksiedza,czy inne podobne zwroty.
Mowi sie,jak fo kazdego innego czlowieka.
Ten osobnik to postac specjalnej troski. Jemu blizej do Bizancjum niz KK
Wierze w Boga jedynego.
Ale cala otoczke stworzona przez ksiezy,produkcja swietych,uwazam,za swoisty folklor.
Dokładnie @Leone_Marco!
Na tym właśnie polega religia - na oszukiwaniu naiwnych ludzi przez kastę kapłanów.
Polityka,religia,jedno ma imie.
mam wrazenie, ze zgodnie z jego przekonaniami po wysluchaniu tego mam grzechy odpuszczone co majmniej przez najblizsza dekade