Co to pies?
na roznie? koza albo jagnie. na razie zastepczo, bo bedzie @birbant jak jeszcze raz cos wspomni mi o grillu i piwie…
Piwo i golonkę mam dziś.
z grilla? bo jak nie to sie nie liczy…
Piwo z grila? No nieee a golonka jak zwykle z wolnowaru.
piwo to do grilla jako aperitif.
zmykam, zaraz mi sie dziennik zaczyna, chce zobaczyc tym razem wiadomosci sportowe…
No to tak
U mnie tragicznie, przyjechałem z urodzin - wichury podobno 140 km/h, powyrywane z ziemi długie drzewa na drogach, pobocza też uwalone drzewami i konarami, na objazdach nic lepiej - większość zablokowana. Pozrywane dachy, płoty na ziemi i drogach. Brak prądu i wody, telefony nie działają - jest utrudniony kontakt do jakiej kolejek pomocy, by cokolwiek ktoś coś kontrolował. Dowiozłem siostrze 30 l wody butelkowej, chleby i konserwy, zapałek nie można nigdzie kupić do lamp czy świeczek. Stacje benzynowe nieczynne i są kolejki po kilka kilometrów. Panem jest gość z piłą łańcuchową, benzynką i olejkiem. Tyle że nic za darmo w katakliżmie. Wioski odcięte od świata