Pewnie.Czemu nie
Zapomnilem jeszcze o czyms waznym…Dyskrecja i poszanowanie intymnosci.
Innymi slowy,erotoman gawedziarz to dla mnie nie jest facet a raczej prostak.Wciaz jestem zazenowany na ich widok…
Tak. Zdecydowanie, tak. Dyskrecja. Szczególnie w sprawach intymnych. To bardzo ważne.
Popieram!
Muszę się pochwalić, że jeszcze nie zdarzyło mi się powiedzieć z kim byłem w sytuacji i, że w ogóle byłem. To jest, wyłącznie sprawa dwóch osób. Niestety, czasem zdarzyło się, ze ta czy tamta koleżanka tak dyskretna nie była.
To samo tyczy się mężczyzn!
Lubią się chwalić!
A największą cnotą jest w tej kwestii zachować dyskrecję
Znam takie pleciugi, że głowa mała. I nie mam tu na myśli gawędziarzy, bo tych jest jeszcze więcej.
Powinien być mądry
I w zasadzie to by mi wystarczylo
No co ? taka prawda a kto psa wyprowadzi i trawnik skosi?
Psa wyprowadzi? A to nie pies wyprowadza pana?
Powinien być taki, żeby pod każdym względem można było mu ufać.
To musi być tylko ufo… Coby zaufoć.
Marzą nam się ideały, a tu trzeba kochać co jest ( nasi partnerzy też tak mówią ) hahaha
Jak Ty nic nie rozumiesz… Mężczyzna jest męski, gdy nie tylko nie kłamie ale także wtedy, gdy nie ma potrzeby, by mieć przed nim jakiekolwiek tajemnice. Po raz pierwszy chyba nie potrafię wyrazić się jasno
Eva, właśnie o realnych napisałam
Ale ja i tak rozumiem o co Tobie chodzi.