Akurat tutaj,on ma troche racji.Nie tyle nie bedą sobie"skakać do gardeł" co rzadko kiedy wychylają sie poza swoje rejony…
Tu już musi być głód lub susza…
Nie wiem? Obserwujac koty wolnożyojące - w koncu tez drapieżniki? Maja swoje sposoby poruszania się - poza czasem rui nie wchodzą sobie w drogę, a chyba maja jakies zegarki w podogoniu, bo są punktualne. I w wypracowanej kolejnosci jesc przychodzą. Tu się koty dokarmia, a i wyłapuje do sterylek. Za pozbawienie zdolnosci plodzenia placi miasto. No chyba, ze ktos bogaty z domu? Karmę kupujemy hurtowo. A karmiciele kotow - bo to rodzaj wolontariatu - pilnujemy, żeby jedzenie bylo podawane w wyznaczonych miejscach. Porzadek musi być.
Glod susza i czlowiek. Naruszajacy stan równowagi.
Lwy sa zwierzakami terytorialnymi. Krokodyle? Diabli wiedzą. Ale taki duzy gad? Jesli jeszcze nie skonczyl jako torebka czy buty? Moze faktycznie poczuc sie panem lub panią życia?
To Chińczycy zapoczątkowali trend noszenia kapci. Zaczęli oni nosić ten rodzaj obuwia już w 4700 r. p.n.e.