Nie martw się. Jak na coś zachoruję, to też mi przepiszą jakieś prochy i będę musiała łykać 
2 polubienia
Mam nieustająco długi weekend. 
3 polubienia
Ja juz tez, ale inni nie zawsze 
2 polubienia
Majówka dzień 1. Prawie.
Nie dotrwał do majówki albo wizyty po “cukierki”. Polska.
1 polubienie
Można się śmiać, ale to jest tragiczne, że człowiek jest niebezpieczny dla otoczenia, bo z jakichśpowodów praca na nocne zmiany pozbawiła go oporów.
Praca to tylko pretekst. Takie sytuacje wynikają z tłumionych emocji, frustracji, zaburzeń, traum.
1 polubienie
Stare Polesie, ul 1 maja, obecnie w trakcie liftingu, pewnie rozsypujaca sie "kamienica"pamietajaca czasy caratu. Ja bym tam nie chciala mieszkac.
Sprawca idzie z wizytą uzbrojony w nóż taktyczny (co by to nie bylo) czyli niebezpieczne narzedzie, slady staral sie zatrzec, zlozyl falszywe zeznania.
Adwokat bedzie mial ciezko.
Niezawodny Fakt poszerza horyzonty wiedzy.
Majac takiego sasiada jak pan Michal to jednak swietej pamieci pan Eugeniusz i pani Joanna powinni psa uciszyc?
1 polubienie
Lecimy
1 polubienie
Ty to jednak Devil mądry chłopak jesteś. Po co się uzależniać od xanaxu jak cała Polska jak piwo wychodzi taniej. I bez recepty.
1 polubienie
Wolna sobota
1 polubienie
1 polubienie
A ile teraz butelka piwa w Polsce kosztuje? Tak w normalnym sklepie? Dalej jest zastaw za szklo?
1 polubienie
Cena nie gra roli
1 polubienie
Ja z ciekawosci i dla porównania.
Nie wiem, bo nie piję.
5 zł plus kaucja 50 gr.
2 polubienia
Wyjdź
1 polubienie
Jak zmieszam to mogłabym wyjść, ale oknem 
Nie słuchaj tego łachmyty o ksywie @Devil, nie wychodź, ale piwa się napij…
3 polubienia