Jak tam poprawność polityczna? To jakieś owijanie w bawełnę i zatajanie przed dziećmi prawdy o tej owieczce. Powinno być wprost: “afro american gay-trans sheep”.
Ale ogolnie to co to za pytanie kto kupi taką lalke? Sa dzieci na wózkach i z protezami i te lalki pomagają im w zaakceptowaniu wlasnej niepełnosprawnosci(utożsamianie się z nimi) i uczą tego także inne dzieci.
Gorzej po wyjściu do ludzi.
Swego czasu, czyli o ile dobrze pamietam to w pierwszej polowie lat 90, bylo wokol niej duzo halasu bo byla co najmniej obrazoburcza.
A obawiam sie, ze i dzis w Polsce niejednego przyprawilaby o atak fanatycznej histerii.
Ale swój cel osiagneli, o firmie i tandecie z Benetton zaczelo byc glosno.
Nie we wszystkich krajach niepelnosprawnosc jest powodem do odrzucenia. Ale do tego trzeba troche wiecej niz lalki na wozku.
Wiem jak pomoc z mojej strony zostala kiedys odebrana - z wdziecznoscia, ale niedowierzaniem. Odetchneli, jak sie okazalo, ze to dziwadlo czyli ja to emigrant na goscinnych wystepach. ,.
Czy cos sie zmienilo? Bo to bylo dosc dawno.
Coś w ten deseń
.
Zaraz, zaraz! Rzecz dzieje się w Anglii, to skąd wiesz, że to afroamerykanka, a nie afroangielka? W Polsce byłaby afropolką. Nie obrażaj ludzi afro!
To afro zamiast murzyn to zdaje sie amerykanski wynalazek. Stad afroamerykanin, w Polsce bylby czarny murzyn za miseczkę ryzu.
Koedukacyjnych…
Oczywiście że były takie lalki płci męskiej z siusiakami. Miałam na uwadze w powyższym wpisie lalki płci żeńskiej … z siusiakiem.
Beneton to dobra marka. Miałam kurtkę z piórami super i wełniany sweter Tylko nie dbałam jak należy, więc poniszczyłam skracając im żywot.
Cycki tez mialy?
Oups nie miałam w łapsku. bo widziałam tylko w necie, nie przyuważyłam czy cycki miały, już wystarczająco mnie ten siusiak onieśmielił.
Racja. A azji będzie afroazjata, na Grenlandii afroeskimos, w Afryce afroafrykanin.
W Afryce to jąkała!