Quizik tym razem moj

Pewnie bylo, ale zupelnie nie pamietam…

9/10…Chwilami tak proste ze chcialem juz machnąć ręką ale…Przy klątwie jest scena ze sztuki i zacząlem mysleć nad autorem :face_with_raised_eyebrow:

3 polubienia

Polecam Lisbon Story,Wima Wendersa,a w filmie, grupe Madredeus.
A po czyms takiem jakies tango,Carlosa Gardela :slightly_smiling_face:

1 polubienie

9/10, Fado umoczyłam…

3 polubienia

no to na pocieszenie

4 polubienia

Fajne to.

2 polubienia

ja fado, bossanove, morne jako gatunki muzyczne lubie, moze dlatego, ze niby korzenie czesciowo maja w podobnynych regionach geograficznych to jednak bardzo roznia sie od flamenco, sewilian i innej cyganskiej muzyki z Andaluzji, ktorej nie trawie.
pachna starymi sieciami, portowa tawerna i przestrzenia oceanu…

3 polubienia

O rany, okonek ! Przecież doskonale znam te klimaty i uwielbiam je !
Nie wiedziała tylko koza, że to fado !
Powiem Ci, że zaraz po bluesie (a może i wespół z nim), właśnie fado nastraja mnie do bólu najbardziej.
Super muza !

4 polubienia

Jeszcze masz bossanove z Brazylii i morne z wysp Zielonego Przyladka.

1 polubienie