To wina winy kota prezesa
Czyli jakaś wielka zmiana nastąpiła bo do niedawna wszystkiemu winien był Tusk.
Dla każdego kociarza bylo to oczywiste
Koty wina nie pjają
Znowu w życiu wam nie wyszło
…a komu wyszło?
Oj wyszlo bokiem? !
Piwo Ci wyszło? Dramat.
Wyszło!
Szydło z worka.
Ale nie mi
Szydełkowanie rozwija człowieka manualnie. Poprawia małą motorkę.
Zaraz będzie nasz @devil…tylko piwo dogoni wracając z roboty…bo mu wyszło.
Może jakiś transparent przygotować? Byłby zaskoczony.
Co do chu*a?!
A nie motorynkę?
Jeszcze moment, jeszcze chwilka,
zobaczymy tu Devilka.
Najpewniej prawda będzie po środku i chodzi o motorykę.
Po pracy zapadł w sen. Praca to skaranie boskie.
Milicja szlak kolejowy kałach wspak
rozwój bobaska, określę to tak.
Motór powinien być duży.
@devila czekamy Co tak wolno?