no już, no już…
Kurna, mecz Magdy Linnette opóźnia się dwie godziny z powodu ulewy, a Wy tu o jakichś nieistotnościach… ![]()
Od siedzenia z wiedźmami i braku baby mu źle …nie jemu jednemu. Praca w Wiedźmogradzie szkodzi na duszę…
U ← u lewa , u prawa → U
Nie przejmuj sie u mnie tez leje i burza, wiec z popoludniowego piwa z pieczonymi ziemniakami nici.
A prognoza na najblizszy tydzien taka, ze moj swiezo kupiony sztormiaczek bardzo sie przyda.
I pare swetrów tez…
Zarowno w Polsce jak Hiszpanii
O uprawie nie wspominaj bo zaraz zbiegna sie amatorzy upraw doniczkowych

Jako bonsai oczywiscie…
ul Ewa albo ule w A.
przy w kodeksie
Tysz prowda
Dziś czytałam, że śnieg spadł w Hiszpanii i temperatura to 1 stopień @okonek .
Zgadza sie. W Katalonii i ogólnie na północy dzis bylo bielusienko. W Pirenejach to sie zdarza, ale nad samym morzem?
U mnie od wczoraj grad na zmiane z ulewą i 10°.
Czyli pogoda w zimny styczen nie maj.
Ale ciągle susza - to sa pierwsze opady od prawie pol roku.
W Katalonii i Andaluzji krach w rolnictwie. A w wielu miejscowosciach racjonowanie wody.
My mamy odsalarnie wody morskiej, zdolna obsłużyć ponad milion ludzi, i wiele gospodarstw hodowlanych, dobra siec oczyszczalni co pozwala na wykorzystanie wody w uprawach. Ale to sa inwestycje, ktore podjeto ponad 20 lat temu i teraz procentuje. Ale nie wszystkie regiony tak myślały. Co ciekawe? Comunidad Valenciana nie lubi “ekologów” ![]()
![]()
![]()
Bez komentarza
Jak tam poniedziałeczek? ![]()
Chyba mu dokuczasz tym pytaniem. Ty sobie możesz piwko pić, iść na spacerek, obejrzeć coś, popisać lub poczytać, a Devil pewnie w pracy, otoczony gronem tłustych podstarzałych, plotkujących wielbicielek i marzy o tym, by przestały jazgotać.
Niektórzy ciężko mają na tym świecie. ![]()
![]()
Nie jest ważne jaką objętość ma wielbicielka, ważne żeby była. Tak myślę.
Pewnie masz rację. Nie znam się , bo nie mam wielbicielek
![]()
Może masz tylko są bardzo nieśmiałe i bardzo utajone.
Jak wielbicielka to moze jakas kawe z cytryna, zeby do fajrantu dotrzec poda?
![]()
Kawa to standard. Ja bym oczekiwała ciasteczek i to bardziej wykwintnych.
Gdzieś taką kawę polecano. Pewną kwaskowatość nawet bez cytryny ma kawa Jacobs (dlatego nie jest moją ulubioną kawą - lubię Vosebę niebieską).