Słabo dziś z pytaniami

Nie wyjdę. Wychodzenie jest dla słabych…

4 polubienia

Chyba że masz piwo.

2 polubienia

Mam zimne. Od wczoraj zostalo.

1 polubienie

Zawsze mam. Na poczęstunek wystarcza.

2 polubienia

W razie wizyty smoka wawelskiego lubiacego gatunek “na krzywy ryj” tez jestes przygotowany? Czy zamieniasz sie w bazyliszka?

2 polubienia

Zrobię mu prawdziwe wejście smoka.

Ale piwkiem z lubianemi przeze mnie ludźmi lubię się podzielić. Kolega @Devil łapie się na to.

4 polubienia

Gdzie on jest no? :roll_eyes:

1 polubienie

Wszyscy won!

2 polubienia

Ja mam flaszkę drugą w zapasie to mogę zostać?

2 polubienia

Jeju, a co się stało? :thinking:

1 polubienie

Zorinetował się, że te operacje plastyczne i opalenizna to nie dla niego…:slight_smile: a gdakanie on musi znosić.

1 polubienie

Australijskie pszczoły też wykazują skłonności do alkoholizmu.Celowo piją nieświeży nektar. Po „imprezie” często gubią drogę do ula i rozbijają się o drzewa. A jeśli nawet trafią do domu, to nie wpuszcza ich do niego „straż” pilnująca, żeby nie sfermentował cały

1 polubienie

Ja nigdy drogi nie gubię. Jedynie równowagę.

1 polubienie

Pytań oczywiście znów zapomnieliście

2 polubienia

Jak się masz?

1 polubienie

Taka mnie myśl naszła: czy dziecko szkolnopodstawówkowe musi się drzeć nawet w autobusie a nauczyciel uwagi nie zwraca jadąc z 5podopiecznych?

1 polubienie

Widac musi.
W koncu czasem od smartfona sie oderwie.

1 polubienie

Źle

2 polubienia

Ale ja się nie zgadzam na terroryzm dźwiękiem :face_with_diagonal_mouth: :exploding_head: W starożytncyh Chinach hałas uważano za narzędzie tortur.

2 polubienia

Mam szarlotkę. Mogę się podzielić. Mało przy tym gadam, nie mam tipsów i na solarium w życiu nie byłam. Uczciwie mówię, że piwa nie lubię. No chyba, że akurat by słońce bardzo świeciło ale nie świeci.

2 polubienia