A skąd zimna woda w kranie w ten upał?
2 polubienia
Z Antarktydy. Hydrociągiem płynie.
2 polubienia
Taa, bo z Syberii objęta embargiem.
1 polubienie
Brakuje wam bolca
Ja na udar cieplny nie pomogę. Za daleko jestem.
Nie rokujecie
Znów się urwałeś z roboty?
On po prostu zalatwia “pilne sprawy na mieście” wyreczajac wieloryby.
1 polubienie
Szlachta może
No może…te pluskwy to w u Was, czy Ty nie w Wawie w urzędzie?
Nic ciekawego
Nie udawajcie że w dzień święty poświęcacie czas rodzinie.
1 polubienie
Jak kto dzien święty świeci?
Ostatni dzień upałów jesli wierzyc prognozom, trzeba wykorzystać…
1 polubienie
Chyba @devil musi zacząć trzeźwieć…
Ja nie trzeźwieję nigdy
Tu masz dobrą wiadomość na poniedziałek → Załamanie pogody. Ochłodzenie i deszcz w całym kraju
i
2 polubienia
Nie załamanie a stan normalnosci. A znowu nie potrzebuje prognoz.
W kosciach ten deszcz od wczoraj czuję. Nigdy bym nie przypuszczala, że meteopatia mnie dopadnie? Ostatnio to nawet zaczęłam rozumieć pojecie “psia wachta” - czyli ta wypadajaca tuż przed switem.
1 polubienie
Już się cieszę 
na te deszcze … a @okonek niech sobie kupi kamizelkę z merynosa. Zawsze to pretekst coś sobie kupić…
Ostatnio co kupilam to bilet do domu, do Hiszpanii. Wystarczy wydatkow na poprawę humoru 
. Tam na razie merynosy to hodowla poszla na mleko i mieso.
Koniecznosc strzyzenia owiec? Koszt “zabiegu” przekracza zyski z welny - kg surowej w skupie to jakies 30 centymow, a strzyżenie co najmniej 1,50 € za sztukę? A welna ciężka nie jest.
Jeszcze gdzies tam jakies male fabryczki dogorywaja robiac koce dla wojska.
Do Polski to pewnie na wiosnę, razem z jaskółkami…
1 polubienie