Umarłbym z pragnienia.
Mało
Jest źle
Nigdy nie jest tek źle, żeby nie było gorzej.
Napić się trza…
Mam pytanie: jak to jest, że niektórzy ludzie od małego są stale w ruchu i ten ruch wpływa na moją dojmującą potrzebę bezruchu, która nastaje szybko i bezlitośnie? Po prostu w wyniku rozruszania mnie przez taką jednostkę, która próbuje dokonać autozagłady moje siły witalne ulegają szybszemu wyczerpaniu
Nie wiem. Napij się lepiej.
Sa po prostu absorbujacy cudza energie na wlasne potrzeby, czesto skutkow tego ruchu i zmieszania nie przewidujac. Im mniejsze takie, tym gorzej.
Ale z was miękkie pały
Nie bądź pan rura, nie pękaj pan…
Sobotnia pustka.
Chyba więc znów muszę kupić sweter. Wychodzi i tak taniej niż psychiatra.
Aha.
Porażka
huhuha tralala co to za Mikołaj?
Brak słów
THE END PYTAMY…to już jest koniec
Chcesz pod choinke?
https://media.istockphoto.com/photos/noose-picture-id1186850555
Lepiej się zapić
Żmijowata litera ten co pod wodą szuka,
węzełki wiązać na nim, to może być sztuka.