Słabo dziś z pytaniami

Nunu, nie wiem na ile prawdę Ci teraz napiszę, ale ja dopiero jakiś miesiąc temu poczułam, że odeszły już ode mnie wszelkie skutki covida, a chorowałam tuż przed stwierdzeniem,. że jest w Polsce, Czyli zobacz jak dawno temu. Mgła covidowa tak długo trzymała i powodowała “zagubienia”. Dobrze, ze sobie poszła.

3 polubienia

:frowning: No to u mnie nic nie poszło.

1 polubienie

Pójdzie sobie. Odpuści. Zobaczysz! Pamiętasz jak nasz wspólny znajomy wkurzał się, że zachowuję się jak dzieciak? Już mi przeszło :wink:

1 polubienie

Mam umysł jak staruszka z demencją…Dzięki za pocieszenie :heartpulse:

1 polubienie

Ja się czuję dobrze od początku. Ciąży mi domowy areszt. Jeszcze 3 dni.

3 polubienia

Jakoś wytrzymaj. Jeśli nie dopadła Cię mgła covidowa (powoduje takie zagubienia), to się ciesz, bo ona bardzo siada na psychikę. Człowiek boi się, że mu już tak zostanie (tak jak Nunu boi się teraz).

2 polubienia

A co to jest ta mgła?

3 polubienia

U mnie to było tak, że nie potrafiłam wydobyć z pamięci tego, czego akurat potrzebowałam :czyjś numer telefonu, swoje numery czegokolwiek, jakieś nazwy leków różnych, nazwy ulic, nazwiska polityków. Nigdy niczego nie zapisywałam, bo mam/miałam taką pamięć, że mi się samo zapamiętywało i pamiętało, a nagle musiałam sobie zacząć zapisywać nawet takie głupotki jak terminy wizyt u fryzjerki czy kosmetyczki, a robiąc zakupy zapominałam coś do koszyka włożyć. Człowiek robi się zupełnie bezradny. No i myślenie. Zaczęłam czasem odpowiadać na różne pytania bez zastanowienia, jakbym mózgu nie miała. Nie było to ciągłe. Nachodziło i odchodziło nigdy jednak nie odpuszczając do końca. Wreszcie odeszło.

2 polubienia

Toż to starość

1 polubienie

Ucieszyłeś mnie, bo to znaczy, że znów wróciła młodość! :joy:

4 polubienia

To jest coś takiego, że człowiek czasem nie wie nawet, co to jest mgła …

5 polubień

Co mówiłeś?
:joy:

2 polubienia

Ale wie, kiedy ją już straci. Ten moment, moment “orzeźwienia” zna się dosyć konkretnie. Wyczuwa się go.

2 polubienia

Strzelasz kielicha i pamięć wraca.

2 polubienia

Devil… to nie to…
Czasem to lub coś innego zrobiłabym inaczej lub powiedziałabym inaczej, gdybym chociaż wiedziała, że to ten covid miesza i utrudnia rozumienie.

1 polubienie

U niektorych dziala to odwrotnie :joy_cat::wink:

2 polubienia

Kurła.
Schizofrenia :scream:

2 polubienia

Może i masz rację. Bardzo jestem niebezpieczna? :joy: Boisz się?

2 polubienia

Mnie już dobija ten domowy areszt. Rano dzwoniła policja. Chwilę wcześniej byłem se po zakupy. Jeszcze buty na nogach miałem.
Żem się zestresował.

4 polubienia

No ale nie dopadli Cię!!! Hura!!!

2 polubienia