Będę się kłaniać z zaświatów!
Oboje “straszyć” ich będziem…
Na pieszczoty to sobie trzeba zasłużyć…znaczy, żeby straszyć
Poza tym jak ja wtedy swoją szczękę znajdę będąc straszona jak teraz już nie pamiętam, gdzie leży rano
Hu, huuuuu
Rany…
Trudno mi uwierzyć że już tyle pyklo, cóż czas zapiernicza, skoro tak twierdzisz to tak musi być. Zdrowia dla wszystkich i niech marzenia się każdemu spełniają, a troski i zmartwienia omijają
Obejrzałam newsa niem telew. o panu, który czeka na protezę, żeby wrócić na front … Ja jednak jestem ograniczona. On mówił, że co to za problem jak on mógł zginąć, koledzy by go nie zostawili a prawdziwy problem to ten, że część z nich nie żyje.
W życiu jest problem by liczyć na siebie, na swe doświadczenie życiowe. Każdy kiedyś się sparzy i naprawia swe błędy. Za darmo nie ma nic. Nie wielu ma wokół siebie ludzi zaufanych, pewnych sprawdzonych i bezinteresownych - coś za coś