Stalin od polowy lat trzydziestych,szykowal sie do wojny ofensywnej.Budowal niezliczone mosty i wyszkolil ponad milion[!] spadochroniarzy…
W nim samym lezy zródło kłamstwa komunizmu.
Wywolywac tak wojny aby wszelka odpowiedzialność spadała na innych.
W Rosjii do dzisiaj uczy sie dzieci ze Stalin zostal zbrodniczo zaatakowany a jako milujacy pokój,“nie spodziewal sie noza w plecy”.
Wkroczenie na polskie tereny,choć od razu eliminuje powyzszą teze,tlumaczy sie jako akt obronny ludnosci rosyjskojezycznej…
Jak do tego dodac jeszcze łancuch propagandowy,ciagnacy sie az do teraz a nie wykluczający znakomitych przeciez filmow [Lecą żurawie,Ballada o żolnierzu…] to mamy to co mamy.Gadzety z czerwonymi gwiazdami,znaczki w klape z Leninem,sowieckie furażerki,t-shirty z czerwonymi insygniami i ogónoświatowy bełkot odrózniający zbrodnie nazistow od komunistów…
4 polubienia
Lepiej bym tego nie ujął.
1 polubienie
Zgromadzilem na ten temat juz trzy dokumenty.Zaczęlo sie od przypadku ale konflikt komunizmu z nacjonalizmem,niekiedy fascynuje.Sam nie wiem czy to nie jest chore,interesowac sie zorganizowana zbrodnia,eksterminacja i ponadczasowym kłamstwem…
Niemniej cięzko zachowac spokój gdy np. do głosu dochodza wczoraj wspomniani,milosnicy wojen…
Inna sprawa to fakt,iz posrednio to wszystko nas tez dotyczy bo konsekwencje 2 wojny swiatowej,odczuwalo sie przez dziesiatki lat…I bez pewnej wiedzy na ten temat,trudno byloby zrozumiec zimną wojne…
Poza tym,dziekuje 
2 polubienia