Moja Tosia w ten sposob (ostatni obrazek) włącza głaskanie.
Eee tam
Koty nie sa az tak glupie, zeby na przyklad bez sensu machac lapkami.
A ja juz kiedys pisalam - sa to zwierzaki komunikatywne z mozliwoscia tworzenia jezyka plemiennego.
Rozbudowanego - ruch, dźwięk, feromony z czego odbieramy tylko część ich mozliwosci i wzajemnie. To sa symbionty
Bo po co ma przepłacać?
Czort wie?
Ale bez żartów - sa takie miejsca w Hiszpanii gdzie lokalne wino luzem bylo tansze od butelkowanej wody.
A tej co mieli “ze źródełka” tak bez uzdatniania pic bym nie polecała.
Tylko ze to pierwsze zdanie slyszeli wszyscy a drugie potwierdza tylko autor mema😃
Sa tacy co słyszą “głosy” 
Ale śmieszne jest, a o to chodziło 
Zjadłem dzisiaj batonika z adwokatem. Na spółkę.
Spółka z adwokatem?
Ty patrzyłes jak on jadł?
Troche obrazoburcze, ale rzeczywistosc oddaje.