Niejaki Robert Schuman (wbrew sugestii nazwiska Francuz) zapropnował plan gospodarczy koordynujacy produkcję węgla i stali, wówczas strategiczną , pomiedzy NRF i Francją . Pomysł chwycił, 7 lat później powstała Europejska Wspólnota Węgla i Stali, zalążek obecnej Unii Europejskiej.
Na pamiątkę tego ustalono 9 maja Dniem Europy. W założeniu rocznica ta miała wyprzeć nieco mniej rekoncyliacyjna datę kapitulacji Niemiec. Czy słusznie ? Rozdrapywać stare rany czy tworzyc nowe problemy? Na zasadzie nie miala baba kłopotu?
Putinowi to snu z powiek nie spędza , u nich Wojna Ojczyźniana skończyła się dzień wcześniej . A z Japonia do dziś nie mają podpisanego traktatu pokojowego, więc nie wiadomo czy ta II WŚ to sie już u nich skończyła?
Ja tam sie cieszę, że jestesmy pokoleniem, ktore przez te wszystkie lata wojny o światowym zasiegu nie zaznało.
Najdłuższy w historii Europy okres bez wojny to bezsprzecznie zasługą integracji europejskiej. A dla tych, którzy twierdzą że flaga UE to szmata przypomnę, że Schumann oczekuje na proces… beatyfikacyjny w Watykanie
To nie tylko do Niemcow.
Ruskie tez maja swoj udzial. Gospodarczo to kto wie czy nie większych szkod narobili.
A odszkodowanie za hodowle homo sovieticus trudno obliczyc.
Zawsze bylem i będę zwolennikiem wspólnoty gospodarczej czyli tym czym wspólnota była na początku.Idee Schumana mozna rozwijać w nieskończoność i nieingerować w prawa do samostanowienia panstw członkowskich.
Kiedyś EWG,dzisiaj EFTA ale przede wszystkim NAFTA.