A jednak kara za LGBT?

No i wygląda na to, że ten cały wirus to kara za LGBT. W ramach pokuty kanadyjskie środowisko LGBT nie będzie miało największej w kraju parady równości. Wszystkie masowe imprezy w Toronto są skasowane aż do 30 czerwca, czyli do terminu 6 tygodni po polskich wyborach prezydenckich.

Myślicie, że pokuta zadziała? :wink:

2 polubienia

Biedaki.
Z tymi imprezami to w takim razie za co pokutuja hiszpańscy katolicy, ze im wszystkie wielkanocne procesje odwolali?
I sportowcom olimpiade?
Nie licząc ligi piłki nożnej?

2 polubienia

To tylko szkody kolateralne. :wink:

2 polubienia

Na pewno. Wszyscy pójdą się jednoczyć do klasztorów…

1 polubienie

Na razie to wiekszosc siedzi po domach niczym pustelnicy.

2 polubienia

Zawsze uważałam, że jestem mało towarzyska. Tera zmieniłam zdanie…

2 polubienia

Ja tez. Przez ostatnie trzy tygodnie bylam raz po zakupy i kilka razy widzialam kuriera jak paczkę pod brama zostawiał.
A i wyrzucając śmieci jakis chetny z workiem w podobnym celu gdzies w sporej odleglosci zamajaczyl na horyzoncie. Normalnie przed swietami to juz się sezon zaczynal, a tu polpustynia. Wszystko pozamykane, samoloty nie lataja, plaze otasmowane, zakaz wstepu.

2 polubienia

Najgorsze to te samoloty. Nade mną jest korytarz powietrzny i zawsze słyszałam samoloty. Teraz cisza grobowa…

2 polubienia

Ja az tak bardzo nie slysze, ale lotnisko w zasiegu wzroku i zawsze jakieś tam dzwieki dochodzily.
Teraz jedyne latajace co hałasuje to ptaki😀

3 polubienia

A czlowiek sie przyzwyczaja do tla dzwiekowego

2 polubienia

U mnie nawet gawronów nie słychać. A przecież tak pięknie śpiewają… :joy:

3 polubienia

@okonek
O tym nakazie siedzenia w domu juz odpowiedzialam na inne pytanie @Szczery_do_BULU. Wg mnie to absurd i uwazam niemieckie rozwiazanie za rozsadniejsze (jest to chyba moj pierwszy komplement odnosnie niemieckiej organizacji)moze odbic sie nawe na zdrowiu
Ja mam swoja norme wychodzac codziennie na zakupy (nawet z koniecznosci bo nigdy nie wiadomo co w danym dniu bedzie osiagalne. Wczoraj na przyklad nie bylo zwyklego chleba paczkowanego, a przedwczoraj bylo nieosiagalne mleko. Papieru toaletowego to nie widzialam od miesiaca. Teraz poluje na mydlo dla skory wrazliwej (innego nie moge uzywac) No i oprocz tego codzienny spacer zdrowotny zalecany przez lekarke

2 polubienia

Od wczoraj marzę o chlebku (paczkowanym pokrojonym, nie za dużym, raczej ciemnym) z pasztecikiem z czosnkiem!!! Teraz wychodzi, jaki ze mnie żarłok…

2 polubienia

Pasztet z czosnkiem?

2 polubienia

Tak, taki w pojemniczku. Dodają “smak czosnkowy” a ja to bardzo lubię. Pasztecik (Bóg wie z czego robiony) jest bardzo smaczny i dobrze rozsmarowuje na chlebeczku!!!

1 polubienie

Jakos nie wpadlam na pomysl czosnku do pasztetu.
Ale pasztet mam i czosnek też. Zawsze jakas odmiana.
A kanapki z pasztetem, pomidorem i czosnkiem sa dobre.

2 polubienia

Prima aprilis

1 polubienie

SUPER!!! Dobrze, że nie mam, bo bym zjadła… :smile:

1 polubienie

A pochody pierwszomajowe będą?

2 polubienia

To sie jeszcze okaze.
Nie chce krakac, ale niestety w Polsce to sie zaczyna rozkrecac.
Ja juz trzeci tydzien siedze w chalupie, a wstepne kroki typu mycie rak i zwiekszone srodki ostroznosci byly juz od konca stycznia. Co prawda to zawsze sa podejmowane w okresie “grypowym”. Armageddonu sie nikt nie spodziewal.

3 polubienia