Taki mi pomysł przyszedł do głowy - mamy swoje “dobro narodowe” - różnej maści oryginałów, których można nazwać, jak to się dziś mówi “produktem”. A produkt można sprzedać i jeszcze na nim zarobić. Jak byśmy tak rozpropagowali w Europie i na świecie hasło: “Przyjedź do naszego kraju jeśli chcesz zobaczyć jak wyglądał świat 200 lat temu! U nas zatrzymał on się w miejscu!” W końcu wiele jest skansenów, sam lubię je zwiedzać i przenosić się w przeszłość. A w Polsce można by ogrodzić całe województwo i sprzedawać bilety wstępu, oczywiście z adnotacją “Wchodzisz na własną odpowiedzialność”
Przykładowe atrakcje, niespotykane juz nigdzie indziej:
Pierwsza
Druga
Trzecia
Czwarta
Piąta (gwóźdź programu)
Myślicie, że byliby chętni oglądać to panopticum?
2 polubienia
Wychodzi na to że Polska to wielki psychiatryk.
1 polubienie
Mam problem. Poslac ich do szpitala gdzie klamek nie ma, czy do kurii w Krakowie?
1 polubienie
A mi się robi coraz smutniej…
Tak po prawdzie, to Polska się aż tak bardzo nie różni od Texasu .
2 polubienia
USA to w ogóle inna liga.