piłkarzy, którzy mało ze sobą przebywają i nie czują wspólnoty?
Masz rację. My nie mamy drużyny.
Ktoś jeszcze ogląda tych patałachów?
Sąsiad ryknął więc chyba gol dla naszych
Może nie są patałachami, bo biorą ich do dobrych zespołów, ale drużyną narodową ciężko ich nazwać.
Jaki naród – taka drużyna
Zabieram się do przeczytania super książki “Podróż poza wszelkie wątpliwości” Bruce Moena. To powinna być prawdziwa uczta o możliwościach życia w zaświatach, lub w Światach Równoległych…
Każdy gra na siebie. Dlatego w klubach grają dobrze albo chociaż lepiej.
Coś może nie gra w PZPN.
Czytaj, czytaj. Będzie trochę spokoju…
Raczej powiedz mi co gra?
Wynagrodzia działaczy są spoko
A to na pewno…
O kur*a mamy kolejnego gola!!!
Teraz się zacznie walka na śmierć.
3:3?
To oni w hokeja na trawie graja?
Chorwacja to nie kaszka z mleczkiem.
To senna mara, rano sprawdzisz.
Naprawdę uważasz, że lepiej, abym na Pytamy nie zawitał?
Łyso ci teraz Harmonik jak był remis 3:3 i były momenty nawet i na 4 bramkę dla Polski?
Ostatnie 15 min grali z przewagą, a taki faul nie musi należeć do stylu Chorwatów.
Co nie zmienia faktu że Polska strzeliła pierwszego gola a potem odrobiła dwa gole pomimo przewagi Chorwatów oraz to że mecz trwał 90 minut z hakiem nie 15