No dobra @anon52897632 krótko odpowiem Tobie na jedno zadane przez Ciebie pytanie.
Na jakiej podstawie Zygmunt Waza starał się objąć tron Rosji? Krótka odpowiedź brzmi:
- na takiej podstawie, że mu to sami Rosjanie zaproponowali.
Chciałeś, masz. ![]()
No dobra @anon52897632 krótko odpowiem Tobie na jedno zadane przez Ciebie pytanie.
Na jakiej podstawie Zygmunt Waza starał się objąć tron Rosji? Krótka odpowiedź brzmi:
Chciałeś, masz. ![]()
To nasuwa się kolejne pytanie
Czemu zmienili zdanie ? Może od samego początku byli podzieleni, a wygrał obóz przeciwny Zygmuntowi III Wazie ?
Swoją drogą to bardzo ciekawe, że Rosjanie chcieli Unię z Rzeczpospolitą … Swoim największym rywalem strategicznym ![]()
EDIT: Może wtedy gorsza była dla nich Szwecja ?
A Car Piotr I Wielki był przed czy po Zygmuntowi III Wazie bo nie pamiętam w tej chwili … ![]()
Nasi przodkowie wcale nie byli bardziej impulsywni i lekkomyślni.To następny stereotyp myślowy kogoś, kto zupełnie nie czuje historii.
“Tu się nasuwa następne pytanie”. że Cię zacytuje. Błąd, tu się nie jedno pytanie nasuwa, ale ponad 100 albo więcej. I to jest to, co pisałem powyżej.
Żyli w dużo trudniejszych czasach, ale byli na pewno przeciętnie mniej świadomi od nas … To tak jak z terrorystami - to też nie idioci tylko ludzie w mega trudnej sytuacji często …
Zauważ, że w ostatnim komentarzu dodałem EDIT ![]()
Wlasnie to chcialam napisac. Zyli krocej, ale obawiam sie, ze nawet “wybitny” specjalista od survivalu jak Bear Grylls w sredniowieczu mialby powazne problemy z przetrwaniem ![]()
![]()
![]()
Nieeee! Czasy są zawsze takie same, mają ten sam stopień trudności a każdy człowiek jest dzieckiem swoich czasów. Czasy dla ludzi są raz trudniejsze innym razem mniej trudne, to idzie falą.
To co napisałeś jest następnym stereotypowym błędem.
Tyle, że kiedyś było dużo więcej wojen niż obecnie
A to już fakt …
Było. Ale to nie jest miernik trudności.
Dobra, ja teraz muszę zająć się czymś innym. Kiedyś się powróci do dyskusji.
W swietle wspolczesnych zagrozen wojennych to czesc z tych wojem moznaby nazwac lokalnym mikrokonfliktem. Choc i ludzi bylo mniej, wiec statystycznie kazda smierc w walce byla rownie dotkliwa jak dzis jeden wariat teskniacy do Allaha w ciezarowce wypelnionej nawozem polanym ropa naftowa czy perhydrolem wymieszanym z acetonem wjezdzajacy w zatloczony bazar. Zmienily sie technologie, choc wojna zawsze pozostaje wojna.
Na szczescie takich nazywanych swiatowymi byly dwie. I oby nie bylo do trzech razy sztuka. A Lukaszenka pokrzykujacy, ze predzej da sie zabic niz Bialorus (czytaj wladze odda) zapalnikiem?
Az sie chce powiedziec batiuszce, ze nie tak dawny przyklad Rumunii pokazuje, ze to z tym “po moim trupie” to sie da zalatwic…
To tyle siedząc w tej historii co ty(z tego co tu widzę) dalej można nie wiedzieć wydawało by się jakichś podstaw o jakiejs popularnej postaci historycznej? Zresztą nigdy nie zrozumiem jak można się tym jarać… To uczenie się tego co było… Xd
Trudno sie uczyc o tym co bedzie, chyba, ze jestes wrozka - jasnowidz ![]()
![]()
![]()
Uczenie się np fizyki czy chemii w porównaniu do uczenia się histori(ponad “wystarczający” poziom) ?
Bo to tylko ogółowi społeczeństwa się wydaje jak dużo się wie … A tak naprawdę na kierunku z rozszerzoną historią jedynie liźnie się ogólny zarys wydarzeń historyczny … Zazwyczaj średnio-maksymalnie uproszczony … ![]()
A im się więcej wie tym bardziej człowiek wie jak mało wie … Ale tak jest nie tylko z historią, a ze wszystkim ![]()
A skad sie ta wiedza fizyczna czy matematyczna bierze? Z zapisow historycznych.
Czesto szczatkowych.
I wtedy majac swiadomosc, ze juz ktos cos wymyslil masz ulatwiona sytuacje - wiesz, ze mozna, kwestia odtworzenia jak. A jak wiesz, ze nie mozna to czlek natura ciekawska i przekorna - bedzie szukac rozwiazania.
Rozumiem, że Rosjanie mu sami zaproponowali, a ze Szwecją jak było ?
Piszesz, że na tronie szwedzkim nigdy de facto nie zasiadał i, że Wazowie w Szwecji mieli silną opozycję …
“Praw do tronu szwedzkiego” upatrywał z tytułu bycia synem swojego ojca i to absolutnie wszystko ?
Ponadto pisałeś, że dzieciństwo spędził w szwedzkim więzieniu wraz z rodzicami …
W podręczniku miałem, że go zdetronizowali, a więc chyba jednak mega krótko “był nie był” tym królem ?
Z matką, konkretnie był w tym więzieniu. Szwedzi go zdetronizowali, ale on tego nie uznał. To, że ruskie z niego zrezygnowali, bo obiecał papieżowi zniszczyć prawosławie, a wprowadzić tam katolicyzm, też się z tym nie pogodził. I o to, głównie szły te wojenki oraz o Inflanty, bo na nie apetyt miała cała trójka.
A jego ojciec też był katolikiem ?
Protestantem. Widzisz, zadajesz pytanie za pytaniem, bo każde pytanie rodzi następne.
I tak możemy z tydzień na ten jeden temat. Poczekaj więc, aż sam z siebie napiszę więcej.
Kiedy, nie wiem? Ale teraz mam czas, to wstawię to niedługo. O hołdzie ruskim.
A przypomnij tylko jeszcze czy Car Piotr I Wielki był wcześniej czy później ? Bo szczerze naprawdę nie pamiętam … A nie chce Mi się sprawdzać ![]()