Dzś w finale pokonali Bułgarię w trzech setach, dominując rywali. Niestety, nie było mi dane tego oglądać. GRATULACJE. I oby tak dalej! Polska siatkówka potrzebuje takich.
Natomiast, przed chwilą z mieszanymi uczuciami obserwowałem pierwszy mecz naszych dorosłych z Portugalią w ME. Nie obrażając ambitnych Portugalczyków, to grali z naszymi słabo. Ale wystarczyło, że pocisnęli Polaków w II secie i niespodzianie wygrali tego seta. Pozostałe, sety pod dyktando Polski, ale po tym meczu, zbytnim optymistą nie jestem. Następnym przeciwnikiem jest Serbia i cienko to widzę.
Póki co, to Iga Świątek była na skraju przepaści. W setach jest teraz 1:1 i męczy się w trzecim z Fioną Ferro.
W pracy jestem i mamy troche problemow z cleanerami…
Chyba w zadnej dyscyplinie nie mamy takiej pieknej ciaglosci!
Dzisiaj wreszcie z tego co mowila Kasia Skowronska,jest nadzieja na zrewidowanie tej nieszczesnej sytuacji z Nawrockim…
Wroce do tego za 3 godziny.
Wlasnie zobaczylem troche skrotow i…Martwie sie o Ige.Jest kompletnie rozregulowana i nie ma sladu po tej niedawnej pewnosci siebie.
Chwilami bezsilna a to przeciez 75 zdaje sie,tenisistka,stala po drugiej stronie kortu!
Tym razem sie udalo ale z Kontaveit juz tak sie nie da wygrac…
To sie ciesz ze nie widziales Wegrow w ich drugiej polowie.My chyba nigdy nie gralismy az tak zle.To byla tragedia a ich bramkarz,podobno wysoko notowany w Bundeslidze,powinien zostac odsuniety od kadry.
Tego sie nie dalo ogladac…
I to byla ta sama druzyna ktora latem imponowala…
Oczywiscie ogladac nie moglem ale zapis setow jest dosyc ciekawy. 1 przegrany ale te wygrane to miazga! Takie mecze nigdy nie sa latwe.Przeciwnik na dorobku tylko czeka na nasze potkniecie…Dobrze ze maja to juz z glowy.