I czy były dobre, bo Szwedzi nie byli u szczytu swej potęgi na początku ?
A dopiero jakoś w bodajże XVII wieku były u szczytu swej potęgi, ale mimo wszystko mogliśmy mieć dobre relacje ze Szwedami bo oni zajmowali głównie Inflatnami się w naszym regionie oraz słabo zaludnionym obszarem dzisiejszego Petersburga ?
Pamiętam, że Szwedom Rosjanie zabrali ten obszar obecnego Petersburga za Piotra Wielkiego i że to on założył to miasto - główny port Rosji i jej okno na świat …
To z tego powodu ze Szwedami mogliśmy mieć względnie dobre relacje ? Z tego, że w sumie Rosjanie na nich bardziej napierali niż Rzeczypospolita ?
W końcu Inflanty są bliżej rdzenia Rosji niż Polski
1 polubienie
Tradycyjnie czekam na wypowiedź @birbant
1 polubienie
Do odpowiedzi na to pytanie musiałbym się przygotować. W tej chwili, tak na bieżąco, nie jestem w stanie dać wyczerpującej odpowiedzi.
2 polubienia
@anon52897632 No i od kiedy zacząć? Przecież już siostra Bolesława Chrobrego była królową Szwecji, a nie wzięło się to z niczego, bo i Mieszko I miał relacje i to dobre ze Szwedami? I na czym skończyć? Bo relacje mamy do dziś.
2 polubienia
Kontakty z ziemiami szwedzkimi, to pewnie stare czasy, kiedy to powstawały wspólne osady wikińsko-slowiańskie, gdzie w zamian za ochronę Słowianie wyrabiali dla Wikingów, broń, uprawiali pola itp.
Kolejne Eryk Pomorski, władca Szwecji, Danii, Norwegii, posiadacz ziemi w Finlandii, Islandii, Wyspach Owczych, Grenlandii, na mocy tzw. Unii Kalmarskiej z 1397 roku, utrzymywał ożywione kontakty z Jagiełłą. Marzył o połączeniu państw unii kalmarskiej z państwami unii polsko-litewskiej, tzw. Dominium Maris Baltici. Protoplasta Unii Europejskiej? Zawierał nawet z układy z Jagiełłą. Kto wie, czy też nie na przeżycie. To takie chyba w skrócie początki z tego co pamiętam.
3 polubienia
A moje pytanie zawiera jakieś błędy ?
@birbant
Do odpowiedzi na to pytanie musiałbym się przygotować. W tej chwili, tak na bieżąco, nie jestem w stanie dać wyczerpującej odpowiedzi.
…
Duzy plus za te odpowiedz
To znaczy ze nie wymagasz od siebie i innycvh by uwazano cie za wszystkowiedzacego
A to znaczy ze naprawde wiesz duzo, chociaz nie wszystko
1 polubienie
Dla mnie podczas pojedynków tyczkarskich z przełomu lat 60-70,Wojciecha Buciarskiego z Kijelem Isaksonem
1 polubienie
A tak mnie zastanawia jeszcze czy skoro Jan III Sobieski chciał się początkowo opowiedzieć po stronie Francji i Turcji w tej awanturze wiedeńskiej to czy brał na poważnie, że gdyby załóżmy nawet Turcy rośli przez chwilę za bardzo w siłę co i tak było raczej mało prawdopodobne bo przeżywali już kryzys ekonomiczny to czy rozważał możliwość wsparcia Wielkiej Brytanii w przeciwważeniu Turków ?
Lub też innych czynników w przeciwważeniu ewentualnym Turków ?
Jestem ciekaw jak na to patrzył sam Jan III Sobieski bo on sam chciał opowiedzieć się po stronie Francji, a nie Austrii …