Tam już tylko dym i płomień!
Żarty zartami, ale problem jest ogolnoeuropejski.
Chyba nawet większy niz kryzys naftowy w latach 70 ubieglego wieku.
W Hiszpanii jest ciepło, więc przynajmniej masz niższe koszty ogrzewania.
Guzik tam cieplo.
Zimy w Hiszpanii kontynentalnej sa zimne, nawet w Srodziemiomorzu paskudnie, a domy budowane tak, zeby oddawac cieplo a nie je gromadzić.
Cieplo typu wieczna wiosna to tylko na Kanarach.
Żona zaskoczona do męża;
– kochanie zaskoczyłeś mnie tą kolacją przy świecach.
– To się przyzwyczajaj, dostaliśmy rachunek za prąd.
Wy tu śmichy-chichy, a na tory wracają pociągi spalinowe na zelektryfikowanych liniach.
Jak myślicie, dlaczego?
Zaczyna się samozaoranie PiSu, co na starym forum przepowiadałem już w 2016 roku.
Ciepłą wódę?
Wyjdź.
jest taki wynalazek jak lodowki.
w mojej zaprzyjaznionej knajpie juz sie nauczyli butelke czystej w zamrazarce trzymac raz ich wyslalam w Twoje rodzinne okolice jak mi podali z lodem.
Ja wcale nie jadam kolacji…
Pewnie trzeba bardziej “zanieczyścić powietrze” coby więcej ludzi na koroswirusa umarło…