A właściwie to dlaczego ludzie tak się cieszą i skaczą gdy mija północ w Sylwestra?

Podobnie z urodzinami. Rozumiem dzieci, ale dorośli? Z czego tu się cieszyć, że jesteśmy o rok starsi? Ale czy też trochę mądrzejsi? :wink:

3 polubienia

Dlatego ja wolę imieniny :slight_smile:

4 polubienia

Ja też. Urodzin nie obchodzę i cała rodzina o tym wie! Nikt nie odważy składać mi życzeń :wink:

3 polubienia