Afrodyta

Jej imię oznacza wdzięk, urok
To w mitologii greckiej bogini miłości, piękna, kwiatów, pożądania i płodności. Najbardziej urodziwa z bogiń greckich.
Są różne mity o jej pochodzeniu. Według jednego z nich nie miała rodziców i pewnego dnia wyłoniła się z piany morskiej w pobliżu Cypru. Inaczej przedstawiał to Hezjod w „Teogonii” - pisał, że kiedy odcięte sierpem genitalia Uranosa (pokonanego przez Kronosa, gdy roztaczał się nad Gają jak niebo nad ziemią) wpadły do morza w pobliżu Cypru, woda otoczyła je białą pianą, z której wyłoniła się przepiękna bogini. Pływała po morzu w muszli, zatrzymując się u brzegów Kytery, a potem Cypru. Druga z tych wysp stała się jej ulubionym miejscem. Na jej brzegu oczekiwały już na nią Charyty: Eufrosyne, Aglaja i Talia, które odtąd zawsze towarzyszyły jej i służyły. Cypr stał się głównym miejscem kultu tej bogini. W innych mitach opisywana jest jako córka Uranosa i Hemery, zwanej Uranią. A według Homera Afrodyta była owocem romansu Zeusa i tytanidy Dione.
Jednym z najbardziej znanych mitów jest opowieść o Adonisie
Smyrna była córką króla starożytnej Syrii, która nie chciała oddawać czci Afrodycie, bo uważała, że jest piękniejsza od niej. Bogini miłości przeklęła Smyrne: księżniczka zaszła w ciąże, co nie podobało się jej ojcu i postanowił ją zabić. Zmęczona Smyrna poprosiła bogów o pomoc. Bogowie wysłuchali jej prośby i zamienili ją w drzewko balsamowca. Dziewięć miesięcy później pień drzewa pękł i wypadło z niego niemowlę. Kiedy Afrodyta usłyszała płacz dziecka wzięła ze sobą niemowlę. Nazwała go Adonisem. Poprosiła o pomoc Korę-Persefonę - królową Podziemia. Adonis był dwa miesiące u Persefony i dwa u Afrodyty. Gdy dorósł mógł przebywać z kim chce, ale nie mógł się zdecydować z którą boginią. Kora-Persefona i Afrodyta zaprowadziła Adonisa na Olimp przed oblicze Zeusa. Król bogów zdecydował, że chłopak, ma spędzać 1/3 roku z Afrodytą, 1/3 roku z Korą-Persefoną, a 1/3 roku z kim chce. Adonis za każdym razem wybierał Afrodytę.
Gdy Adonis był na polowaniu, jego psy wywęszyły dzika, Adonis pobiegł za zwierzyną, ale dzik na go zabił. Jest wiele wersji kto nasłał na niego tego dzika: jedna wersja to, że zazdrosna Kora-Persefona nasłała zwierzę, inna że Ares, jeszcze inna, że bogini Artemida. Gdy Afrodyta znalazła Adonisa, był już martwy. Bogini miłości ułożyła jego ciało na liściach sałaty a jego ciało zamieniła w kwiaty anemony, od greckiego słowa anemoi oznaczającego wiatry.
Bogini Afrodyta była żoną boga Hefajstosa, lecz nie była mu wierna. Kiedyś Hefajstos nakrył ją z bogiem Aresem i złapał ich oboje w sieć.
Afrodyta miała sporo potomstwa: z Aresem miała Erosa, Harmonię, Dejmosa, Anterosa, Himerosa i Fobosa a z Adonisem miała córkę Baroe.

Jednym slowem bogini podrzutek :wink:
A nie bylo cos w tych mitach o “oknie zycia” aby?
Zreszta jak ładne i rezolutne to matki i ojcowie zawsze sie znajdą :rofl::rofl::rofl:

1 polubienie

A Hefajstos to jakaś fuszerkę z ta siecią? Pewnie lepiej szko mi z podkuwaniem Pegaza i centaurów? Moze jakis satyr kopytko tez podstawil?
A wlasnie? Czy starożytni Grecy znali podkowę?

A tego to nie wiem.

Trzeba poszukac. A ty @benasek 294 wstawia do wywęszenia

Wygląda, że cos tam kombinowali, ale kon nie kozica, zeby po skałach skakać.

Skoro,jako rzekłeś,rozkladasz na owe czynniki pierwsze,dorzucam właśnie Persefonę o której jakoś dziwnie,zapomniałem…

1 polubienie

Przesłuchałem, ładne.

1 polubienie

Jak rzadko…Nie cierpię tej okładki.Ma sie nijak do zawartości płyty.Wyjątkowo pięknej w całości.

1 polubienie