Ja mam, właśnie jeden taki pokój, na dworze jest w tej chwili 44, a u mnie w tymże pokoju - 22 - 23 stopnie.
Gdy mieszkałem (i pracowałem) w tropikach obserwowałem turystów przylatujacych z Europy (wtedy jesień, zima, wiosna).
Z moich obserwacji wynika iż 85% ludzi pierwsze 4-5 dni się aklimatyzuje. (pozostałe 15 % to połowa nie ma problemu z aklimatyzacja od razu normalnie funkcjonują, drugiej połowie 2-3 tygodnie na pewno nie wystarczą…)
Więc wyjazdy na tydzień moim zdaniem nie mają sensu.
Minimum to 2 tygodnie, a optymalnie miesiąc…
Mowa o ludziach przylatujacych z Europy (-10 stopni) i lądujacych w tropikach (ok. +35 stopni).
Dokładnie @Leone_Marco kiedy z tropików przeniosłem się w Twoje rejony (południowe Włochy, początek lata) to przy +24 było mi zimno!!!
Wiem, że dziwnie to wyglądało ale nosiłem w słońcu czarny wełniny sweter (z golfem!) i zastanawiałem się czy nie nosić wełnianej, zimowej czapki… Poważnie!
Dziewice (byłe oczywiście) podejrzliwie na mnie patrzyły. One odziane były w…bikini
Mój mąż był na kontrakcie w Singapurze i z jego opowieści wiem miej więcej, jak to wygląda.
Tam nie dość, że wysoka temperatura to jeszcze wilgotność powietrza spora, dla takiego europejczyka to mieszanka wybuchowa.
na pocenie sie? @SMOK.Maciej ja do tropikow stworzona
poce sie po pierwszej flaszce i aklimatyzacja polega na rozpaleniu ogniska
bo noce chlodne
a i pieczen ze smoka trzeba podgrzac
Ha, ha, ha!!!
SMOKI są NIEJADALNE!!!
Dla ludzi i kotów!!!
Co Ty gadasz? Smocze udko pod wódeczkę, to mój przysmak.
50° w cieniu,tyle,ze w zabudowanym terenie,a wloei kochaja betonowac wszystko jak leci.
Teraz mam chlodniej,przeprowadzilem sie do malej miejscowosci,zea plotem ma gory i las,tak zie teren sie tak nie nagrzewa.
Na sobote mam w prognozie 41°a mnie impreza czeka ufff,ciezko bedzie,tyle,ze sala klimatyzowana.
tylko skora, reszta da sie na buty i torebki
Przy temperaturze 20-22° wlosi jeszcze kuryki nosza ))
Zakręciłeś sie jak tampon w piź*e. Jak musisz to koś. Jak nie to nie.
A przy 13 stopniach w zimowych ciuchach, typu kożuchy, kozaki, czapki i rękawiczki
Amo zgadza sie,bo jak wlosi wytrzymuja wysokie temperatury,tak niskich nie trawia,zmarzluchy sa.
Pewnie dlatego włoszki tak kochają Macieja. Mój gorący temperament powodowął iż wszystkie były zdumione iż nie jestem Hiszpanem tylko Polakiem (Hiszpanki odwrotnie - brały mnie za…Włocha )
Nie istotne za co,istotne,ze braly)))
Nie zakrecilem. Bo może się jednocześnie nie chcieć czegoś robić i nie chcieć tego robić XD czy nie he…
Nie no źle…
Nie chce mi się kosic trawy, ale też nie chce kosic bo od tego jest ktoś inny, może tak być xd?
Ależ mi gorąco…, jest już prawie ciemno a mi jest dalej gorąco… Właśnie skończyłem prace przymusowe.