W sensie nie jak osoba, która musi to znaczy że się jej nie chce ale mimo wszystko chce XD mi się nie chce, nie chce, ale ktoś inny chce więc ja muszę… Też macie takie problemy? A jaka u was pogoda
Ale się zapętliłeś z tym chceniem
Ciepło, słonecznie, odrobinę wieje wiatr 25 stopni Celsjusza w cieniu.
Od wczoraj upał, ponad 30. Zapowiadają, że będzie jeszcze bardziej gorąco.
U mnie ciągle jest upał. Jestem już tym zmęczona. @GumowyKrokodyl a musisz kosić tę trawę? Przecież i tak odrośnie.
Zamiast kosiarki,bylo kupic kilka koz.
Ogrod wykoszony,jeszcze bys mleko mial.))
Przecież wiesz, że bardzo chętnie
Planuję w przyszłym roku wypad do Włoch, bo się już stęskniłam
Teraz mam 32°,w pokoju,chociaz wentylator chce na orbite wyleciec))
32 stopnie w pokoju? Przecież to się leje z człowieka nawet jak goły leży XD
Leje sie dopiero kolo 40))
Ponoc w sobote temperatura ma przekroczyc 40°
Cieplo bedzie)))
Niedawno mieliśmy upały, które dochodziły do 34 stopni w cieniu, ale to jeszcze nie był taki upał jak na Sycylii
Temperatura w mieszkaniu przy zamkniętych oknach, spuszczonych roletach i włączonym wiatraku wynosiła 24 to pryszczyk przecież
Jeżeli ktoś przeżyje upał na południu Włoch, to wtedy mogę z nim pogadać
32 stopnie, jak pisze Leone, to jeszcze nic przy 40 stopniach już jest hardcor i ta temperatura w nocy spada, tylko o kilka stopni.
Nie pocisz się, tylko się z ciebie leje, jesteś mokry wszędzie.
E tam… nie ma takich prostych przełożeń. Ważna wilgotność i wiatr. Niekiedy 30 C jest gorsze w odczuciu niż 40 C
To ze mną możesz!
Nie tylko przeżyłem to swego czasu nawet pracowałem fizycznie.
I dziwiłem sie dlaczego tubylcy chowają się po domach?
Wygląda iż słonca się bali a nie mej smoczej/uroczej fizjonomi…
Leone to w ogóle ma jakieś inne temperatury… W Polsce Pisza ze są upały gdy temperatura przekracza 26 stopni, u mnie dla mnie upał i temperatura za wysoka to już ponad 32 stopnie.
Teraz czytam że jest szansa że w tym roku w Polsce padnie rekord temperatury z przed kilkudziesięciu lat który wynosi 40 stopni… A we Włoszech maja 32 stopnie w domu XD to Afryka chyba
cytujac klasyka - chcem nie muszem.
To faktyczne możemy pogadać, bo ja też pracowałam w upał
Wtedy kiedy oni szli na sjestę, to ja wychodziłam z domu i można było to znieść.
Dla mnie najgorsze było pocenie, w żaden sposób nie do opanowania
Kiedyś mieszkałem na poddaszu.
Norma to w nocy (nagrzany dobrze w dzień) ok.28-29 stopni.
W dzień po południu normalnie latem tam było ok. 34 stopni…
Od tego czasu zwracam uwagę na kierunki okien, zacienienie itp miejsc gdzie mieszkam.
Teraz np . mam wybornie…
Południe ale słońce operuje tylko 11:30-14:00.
W mieszkanku mam, bez klim i udziwnień 24-25 stopni.
Na dzień (06-23) okna zamykam, na noc (23-06) otwieram.
Wlosi uwielbiaja te upaly,dla nich 26° to nie jest zimno)))
Temperatury podawane w radio,czy TVsa kierz9ne w otwattym terenie,gdy wejdziesz w mury,asfalty smialo mozesz dodac do tych podanych 6-8°
Bywalo,ze termometr przydomowy wskazywsl ponad 50°
Ale to sporadyczne wypadki,ponad 40 yo juz czesto sie zdarza
XD
Może dla mnie to nowość bo ja można powiedzieć na wsi mieszkam… Miejscowości no