Artykuł, który naprawdę mnie rozbawił

Czytając go aż się głośno zaśmiałam.

4 polubienia

A co on bidny może?

1 polubienie

Zresztą i tak to nas tam najbardziej nie lubi agresor, więc ten…

1 polubienie

W tej interyjadzie czyli bezsensownym slowotoku, ktory czesto z tego portalu płynie?
Macron ma na glowie wybory prezydenckie, ze dodatkowo podjal sie choć symbolicznej mediacji? To raczej ze wzgledu na uspokojenie wyborcow i niejako tez z urzędu jako, że Francja do czerwca jest krajem sprawujacym prezydencje UE - a to m.in. reprezentowanie interesów organizacji na zewnątrz.
Ja sie Ukraincom nie dziwię, ze wołają o ratunek, bo w obliczu tego co tam się dzieje?
Kazda pomoc to malo.

3 polubienia

:frowning: on niewiele może, bo tamten i tak zrobi co chce

Artykuł mimo wszystko jest zabawny. Śmiałam się czytając go. Jeszcze mną nie owładnęła wszechobecna powaga. Nie pozwolę politykom a szczególnie Putlerowi zabrać mi mojej radości życia.

1 polubienie

Radości zycia to ja tez sobie nie dam odebrac.
W koncu pandemie uznano za element nowej rzeczywistosci, szczepienia i rozsadek, a nie walka o zero wirus okazała sie skuteczniejsza, maseczki od 20 kwietnia tylko w komunikacji, szpitalach i wizyty w domach opieki, a reszta “po uwazaniu”
Ludzie ruszyli po slonce i świeże powietrze, troche jeszcze jestesmy zdziczali, ale to sie objawia naduprzejmością raczej :wink::grin:
Wisi ten cień wojny w powietrzu, tego nie unikniesz.

3 polubienia

Cień. Właśnie.

1 polubienie

Bo to co ich podnieca to się nazywa kasa.
Kasa lubi dyplomację

2 polubienia

Makronować? Moje pierwsze skojarzenie, bez czytania to “markować”, czyli nic nie robiąc udawać że się coś robi.

Dużo może, Francja to bogaty kraj, ale musi być wola robienia a nie markowanie.

Ano, nic :frowning:

3 polubienia

No właśnie. Tak samo to widzę. I wszyscy wiedzą, co się powinno zrobić a nie robią tego.

2 polubienia