A tak brzmią gwiazdy i galaktyki z dalekich odległości.
Mam stworzyć obraz pod tekst i dźwięk ?
Obraz już jest przecież. Ta pozorna cisza nie jest aż tak cicha… tak śpiewa istnienie. Ogrom kosmosu jest nieogarnięty. Pędzimy coraz szybciej i dalej… a to wszystko i tak nieuchwytne. Ile galaktyk? Miliardy? W nich gwiazd wielokrotnie więcej… pośród tego my… nic nie znaczący pyłek… a gdzieś tam inni. też załamani własną niemocą w sięgnięciu poza własny układ.
Nie jestem aż tak zagoniona , żeby nie zauważyć błędu w wierszu , no chyba , że…
Czy tam nie powinno być Parsekow zamiast Persekow ? czy nie ?
Faktycznie literówkę klepnąłem…
To wszystko ? Ani flaszki ani dziękuję?
Jako artystka przecież do niedocenienia nawykła? Dziemkujem
Niby tak , ciągle noszę ranę w sercu , że ktoś misia ze świnią pomylił Nic to , wybaczam i podziękowania przyjmuję, wolałam flaszkę , biere co dają
I znów się coś napisało
Hahaha , odpuszczam, wyjścia nie miałam , tak mi głowę zmyłeś
Pierwej inaczej o mnie pisałeś
Haha… to akurat nie do ciebie…Bardziej do naszego kraju raju… choć wiedziałem że tak pomyślisz
Końcówka idealnie wtopiła się w sytuację, przyznaj ! pomijając Aniele, ja byłam inspiratorką nowego tworu
Wprawdzie jesteś ze Śląska… ale nie byłaś inspiratorką żadnego nowo tworu…
twór
1. «istota żywa»
2. «element przyrody nieożywionej, kosmosu»
3. «część lub składnik jakiegoś organu spełniający określone funkcje w organizmie żywym; też: guz, narośl itp.»
4. «wytwór pracy ludzkiej»
5. «o organizmie politycznym lub społecznym»
A syn to co? ( patrz punkt 1.) kiedyś mój seksapil był inspiracją przez duże I
Pisz Reksiu koniecznie! Bardzo lubie poczytac:)
Może ja?
Nie,nie…Kasia!
Takie tam zaszłości ze starego pytamy. Dopiero teraz na blogu
Ja chcem bajki dla dorosłych.
Kiedyś o garniaku opowiadanie napisałem
Chcesz to masz