To nie ja, prezes…
Kiedyś coś mówili o oddawaniu guzików?
I rozumiem, ze pisbus wyborczy będzie jeździł za pieniadze partii, a premier uczestniczyć będzie poz godzinami pracy?
To nie ja, prezes…
Kiedyś coś mówili o oddawaniu guzików?
I rozumiem, ze pisbus wyborczy będzie jeździł za pieniadze partii, a premier uczestniczyć będzie poz godzinami pracy?
Będzie tak jak napisałaś. To sama najprawdziwsza prawda.
Szkopuł tylko w tym, że i tak nie ma siły, żeby te wybory przegrali.
Przebił poziomem absurdu podsumowanie działalności pierwszej lejdi
Niech to powie tym które dają w szyję
Zapomniał dodać: “Śilni, zwarci, gotowi. Nie oddamy guzika!”
No ja tez z tym guzikiem skojarzenie miałam.
Tutaj mamy przykład jak to “bezpiecznie” moga sie czuc Polacy pod osłona policji:
Wcześniej granatnik Szymczyka, ruska rakieta spada na środek Polski, białoruskie śmigłowce latają nad Białowieżą - pełne bezpieczeństwo!
Jak na razie to głównie pyskówki wszczynają i awantury inne oraz wydają pieniądze…
Oj tam, oj tam. Jeden śmigłowiec. Nie ma o czym pisać.
Tiaa, ale jakby kabel byl pod napieciem?
I tak dobrze, ze byl to helikopter policyjny, a nie wojskowy, bo jakby jakas rakietę zgubil?
A to była atrapa linii energetycznej? Myślałam, że tam prąd płynął.
Z tego co pisali nie byla podlaczona.
I bardzo prawdopodobne, ze oprocz glupoty pilota doszedl brak oznakowania przewodów. Nie wiem czy zwrocilas uwagę, ale na takich kablach umieszcza sie czerwone kule i nocne światła - wlasnie po to, żeby uniknąć wypadków.
Zreszta jakby to bylo pod napieciem to podejrzewan, ze mielibysmy na pierwsze pieczyste z pilota… A na drugie salatke z widzów
Takie kule umieszcza się na wysokich liniach, powyżej pewnej wysokości, (nie pamiętam ile) i w pobliżu tras przelotowych samolotów czy śmigłowców. Ważne jest co innego – przepisy bezpieczeństwa w ruchu lotniczym wyraźnie mówią, że w trakcie pokazów lotniczych nie wolno latać nad publicznością (a to miało miejsce) zaś minimalna wysokość lotu to 150 m. Przewody były najwyżej na 20-30 metrach.
Smoleńsk - bis?
Az tak dokladnie w te przepisy nie wchodzilam.
Tu takie kule umieszcza sie w zasadzie na wszystkich liniach, nawet nizej i niekoniecznie na trasach przelotowych. Ale tez i helikopterów czy prywatnych awionetek duzo.
Nie liczac maniakow z lotniami i motolotniami.
A na zimne lepiej dmuchać.
Co do tego bezmyslnego kozaczenia?
Ląd, woda powietrze? To powoli staje sie normą, nie wyjątkiem.
Obawiam się, że ryba psuje sie od głowy.
No to to za te podwodne pancerniki czy tam lotniskowce.
I helikoptery poziomego startu.