puściłem ostatnio film p. t. “Botoks”. Film nie pierwszej młodości, ale oglądałem go po raz pierwszy. Pierwsze wątki niczym z Bareji. Rodzeństwo, dyrektor szpitala wszystko jak w krzywym zwierciadle. Doszedlem do sceny po aborcji dziecka z zespołem downa - zrobiłem przerwę.
Ciekaw jestem czy może oglądaliście?a jeżeli tak, to Waszych opinii.
Jeśli zrobiłeś przerwę, dam Ci radę – nie oglądaj dalej. To jeden z najgorszych polskich filmów
W 2017 roku otrzymał aż 9 “Węży” - czyli antynagród dla najgorszego polskiego filmu
o ile wcześniejsze wątki mogły nawet być zabawne, to scena o której napisałem trochę mnie przerosła.
Mam mieszane uczucia co do powrotu.
Cos tam słyszałam, ze film istnieje i nie da sie “odzobaczyć”
Ale ponieważ po kilku filmach Vegi mialam problemy z alergią na gnioty rezyserskie? Nie ryzykowałam.
Czy to nie Patryk Vega? On skończył się dość szybko bo na “Pitbullu”.
Teraz zrobił film o Putinie
Ja stracilam rachube co on, gdzie i po co?
Kontrowersyjny? Na pewno.
Ale filmy klasy B z przeslaniem trafiajacym do “ciemnego ludu” też trzeba umieć robić.
Jak komuś to nie odpowiada, to oglądać nie musi…