Nie licząc ruskich trolli itp
No , Chuck Norris
Tak był. Na starym Pytamy. Mój holenderski przyjaciel. Uczył się polskiego i wpisał się parę razy. Niestety, krótko, bo umarł. Nick; Kruegbaas. Po polsku, barman.
Pytamy go zabiło?
Nie. Uwielbiał Polskę, Polaków, naszą mentalność, Zabierałem go do Polski, bo niesamowicie lubił tam przebywać. Nasze żarcie uważał za rewelację. Bardzo szybko uczył się polskiego języka, a znał perfekcyjnie niemiecki, angielski, dobrze francuski. Z zamiłowania informatyk, a właściwie hacker. Uważał mnie za starszego brata. Wreszcie się włączył w Pytamy.Jego śmierć miała całkiem inne podłoże. Odszedł w wieku lat 35.
To przykre…
Tak mi przykro
Wiesz jak tu jest, czasami czytając niektóre pytania lub posty można dostać zawału
Nie. Pytamy białe albo bezludne
@Bocca-Lupo chcesz powiedzieć , że w trosce o nasze zdrowie konto trzeba usunąć ?
Kiedy napisał tu kilka postów, posypały się drwiące uwagi, co do błędów językowych. On spokojnie odpowiedział, że jest Holendrem i uczy się dopiero polskiego. Od razu nastąpiła diametralna zmiana, przeproszono go i wyrażono szacunek, zaoferowano pomoc.
Jak masz twardą d***ę nic Ci nie grozi
Szkoda, że tego nie pamiętam.
To zbyt krótko trwało Udzielił się tylko w trzech pytaniach.
To musialo byc dawno biorac pod uwagę schyłkowy okres starego pytamy?
@Bocca-Lupo zmusiłaś mnie do macania własnego tyłka
Trochę masażu Ci nie zaszkodzi
5 lat temu.
Rest In Peace.
Były jakies boty piszące wiadomosci PW łamaną polszczyzną