Zauważyliście, że ten jeden jedyny raz, kiedy to PIS posłuchał się opozycji i zrobił to co chciała opozycja, bo przecież PIS sam nie chciał podwyżek dla siebie, to opozycja zachowała się wyjątkowo po chamsku i senat odrzucił ustawę o podwyżkach dla [p]osłów w całości? Myślę, że już nigdy PIS się opozycji nie posłucha, jak myśłicie?
4 polubienia
czy jest na sali lekarz (nie dentysta)?- bo ten czlowiek wyglada, ze nie tylko na glowe jest chory.
3 polubienia
Obojętnie kto był inicjatorem. Sytuacja ta pokazuje, jak wiele warte są słowa polityka, obojętnie z której strony sceny politycznej. Jeśli Pis proponował podwyżki, to PO głosując na nie zostało załatwione w białych rękawiczkach. Jeśli PO proponowała te podwyżki, to tylko gorzej. Jakkolwiek by nie było i tak macie dowód, że polityk (każdy) patrzy tylko na czubek swojego nosa (w którym ma całą resztę kraju).
6 polubień
To, że opozycja strzeliła sobie w stopę to jasne. A słowa polityka? Był taki stary dowcip, po czym najłatwiej poznać kiedy polityk kłamie. Po tym, że rusza ustami. 
6 polubień
Faktem jest że opozycja dała się zrobić jak dzieci.
Jednak jeśli chodzi o wywód Terleckiego to trzeba pamiętać że to mówi polityk. A politycy, szczególnie pisowscy, objawili sie nam w niedalekiej przeszłości jako notoryczni, bezwzględni, bezwstydni łgarze, kłamcy, cyganie. Nie widzę żadnej podstawy aby wierzyć choć jednemu jego słowu. To jest arogant i oszust, i tyle.
6 polubień
co w sumie jest głupie, bo wystarczyło zagłosować przeciw… pis by uchwalił i też by dostali te swoje śmierdzące Judaszowe…
7 polubień
Warto zapamietac kto glosowal przeciw. Zwlaszcza z tzw. opozycji.
4 polubienia
Senat trochę uratował sprawę. Pry okazji ,niejaki Terlecki ksywa Butapren, po raz kolejny publicznie obnażył swoją pokrętność i głupotę.
5 polubień
Podwyżki miały objąć nie tylko posłów i senatorów, ale i samorządowców. Czy to prawda? Nie chce mi się szukać. Ktoś wie?
P.s pytanie było ogóle nie tylko do @birbant, sorry
1 polubienie
No coś Ty, “Czaskoskiemu” miał podwyższać? Chociaż naprawdę nie wiem
1 polubienie
Samorzadowcow nie dotyczy, natomiast wojewodow i wladz regionalnych z nadania panstwowego tak.
2 polubienia
A… to dlatego w Poznaniu, w ratuszu taki szum. Ale dlaczego na podwyżkę liczył też prezydent miasta?
1 polubienie
To by trzeba dokladnie przeczytac poprzednia ustawe - max. pulap wynagrodzenia samorzadowcow tez jest zdaje sie zwiazany z zarobkami urzednikow panstwowych. Wiec bylaby mozliwosc ich podniesienia.
1 polubienie
Byłby to skutek uboczny 
1 polubienie
Ulubiona opozycji pozycja, to dupy nadstawianie…
2 polubienia
A jednak! Podwyżki dla posłów miały też objąć samorządowców. Wprawdzie w niedużym stopniu, ale podniesione miały być widełki dla np. prezydentów miast. Stąd wkurzenie naszego prezydenta miasta. Żródło inf: pracownik UM
P.s. wg tego samego źródła Trzask ma w tej chwili więcej niż miałby po podwyżce. Jak to możliwe? Dane dotyczące zarobków prezydentów miast są w necie i tam się to nie potwierdza, ale do podstawy prezydenci mają masę dodatków. Więc pewnie stąd różnice. Podobnie jak nauczyciel. Każdy ma taką samą podstawę, ale w bogatej gminie/mieście n-l ma duże dodatki, których nie dostaje n-l z biednego regionu.
2 polubienia
A ja słyszałem, że nauczyciele mają teraz po 18 tysi dostawać. Znaczy nauczycielki. Znaczy jedna nauczycielka. Niemieckiego. 
3 polubienia
No właśnie, jedna. Ale nie dostanie.
1 polubienie