Ma koleś problem, to walka raczej z wiatrakami. Wszystko siedzi w jego głowie.
Przynajmniej nie zamiata problemu pod dywan plebanii.
Nie wiem cóż w tym kontrowersyjnego. Dla mnie oczywistym jest, że pedofilia to nie wybór, podobnie posiadanie mózgu psychopaty, to również nie jest wybór.
Dostajesz to w pakiecie z życiem i musisz się męczyć do końca jego dni, tak jak z upośledzeniem fizycznym czy psychicznym, tyle że przy tych innych nie musisz się kontrolować i nie grozi ci więzienie.
Taki “dar” od życia to wyrok, bo społeczeństwo nie będzie go akceptować, społeczeństwo dokonuje powolnej eutanazji takiego człowieka, nawet gdy jeszcze nie dopuścił się przestępstwa a wiedzą o jego skłonnościach. Trochę okrutne ale też naturalne. Społeczeństwo kieruje się instynktem samozachowawczym.