Chciałem was nabrać że

przestaję pić.
Dalibyście wiarę?

Dałbym

1 polubienie

Czyli dałbyś się nabrać.

Dałbym Ci mą wiarę xd

2 polubienia

Wiara jest jak dupa… każdy ma swoją ale to nie powód by każdemu ją pokazywać i każdemu oddawać :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

A dupe? Hmmm xd

też.

1 polubienie

Nie dałbym. Zdrówko! :beer:

2 polubienia

A na jak dlugo? Bo czasem trzeba zakasic…

1 polubienie

Jak się nie mylę, rok temu coś w tym stylu nam napisałeś :smiley:.

3 polubienia

Nie, od razu bym sie kapnął

4 polubienia

A Ty w ogóle zacząłeś?
Znam tu przynajmniej dwoje,bardziej piojanych stanem swego umysłu.A Ty albo juz jestes na etapie ze musisz i wtedy jest ok. albo sie tylko zgrywasz.
Nigdy bym Twoich wpisów nie kojarzył z alkoholem.O ile nie trącasz kategorii ktorej ja nie tracam czyli"na wesolo i ironicznie" :upside_down_face:

1 polubienie

Najpierw musiałbym mieć pewność że pijesz. A tego nie wiem, bo w to co piszesz o sobie, nie zawsze wierzę.

1 polubienie