by po zmieleniu ich na mąkę, upiec niezdrowy chleb?
wolisz żreć samo żyto i pszenicę?
Jestem jak najdalsza od takiego pomyslu!
Św. Franciszek z Asyżu, najważniejsza Postać chrześcijaństwa ostatniego tysiąclecia, miał mawiać, że dorosłemu człowiekowi do życia wystarczy łyk wody i 3 jagody.
Tak zrób. Powodzenia.
Na drzewo wystarczy wejść, by raczyć się dojrzałymi owocami drzew chlebowych.
Warto założyć pampersa bo możesz nie zdążyć zejść.
Będzie jako ten gołąb!
Myślę że mnie i większość (przypuszczam że nawet 100%) nie obchodzi co by Ci się chciało
Oby gałąź wytrzymała.
Musi się asekurować liną!
w jednej ręce lina a drugą podciera tyłek
Może czekać aż wyschnie…
Ale to potem dyskomfort jest.
Hmm, nie sprawdzałam.
Mnie się po pijaku zdarzyło
Z drzewa??? Jakżeś się wdrapał!
Też. Na różne rzeczy wchodziłem. Nawet na znaki drogowe
Ajjjj!
Dlatego tak wyglądał: